Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą, ale w połowie maja miałem ciężki wypadek samochodowy, po którym mogłem wstać z łóżka dopiero na początku września. Było to czołowe zderzenie samochodowe, które.....zdewastowało moje życie. Straciłem na okres 4 miesięcy zdolność do zarobkowania, co skutkuje tym, że nie mogłem obsługiwać kredytów bankowych. Grozi mojej rodzinie eksmisja z domku zbudowanego w oparciu o kredyt i....brak jakichkolwiek perspektyw na przyszłość. Sam -gdy mogłem - brałem udział we wspomaganiu ludzi i miałem z tego satysfakcję. Liczę na empatię bliźnich i pomoc w arcytrudnej sytuacji życiowej. Skutem mojego losu dotknie moją żonę i córkę
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Małgorzata Wojda
Głowa do góry Marek😍
Anonim
Szybkiego powrotu do zdrowia.
Beata Cieśla
Powodzenia,trzymam kciuki