Jestem Nataliia, uciekłam od wojny z Ukrainy. Ale po dwóch latach mieszkania w Polsce zmuszona jest walczyć z rakiem piersi. Pod moją opieką mam jeszcze dwójkę dzieci. Nie poddaję się chorobie i wiem, że wszystko będzie dobrze, zwycięstwo będzie moje. Ukończyłam już cztery kursy chemioterapii. Kontynuuję leczenie. Potrzebujemy jednak pomocy finansowej na wsparcie organizmu po chemioterapii i rehabilitacji po operacji . Ponieważ leczenie osłabia organizm i odporność , nie mogę teraz pracować i jestem zmuszona prosić Państwa o pomoc finansową na moje leczenie oraz o pomoc dla mnie i moich dzieci w przetrwaniu tego złego okresu w naszym życiu . Dzięki za pomoc i wsparcie . Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc. Życzę wszystkim zdrowia i spokoju
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!