Iga Gnije
Niestety nie mogę nigdzie udostępnić zbiórki, więc liczę na czyjeś dobre serduszko w tej sprawie… proszę was…
Hej, niestety moje życie potoczyło się z taki sposób, że musiałam wziąć parę pożyczek…
Uniknęłam ogromnych konsekwencji prawnych, ale teraz płacę za to cenę. Ledwo wystarczą mi pieniędzy na jedzenie dla mnie czy mojego kotka, niekiedy musiałam chodzić po znajomych, aby zjeść normalny posiłek. Pieniądze chce przeznaczyć na spłatę długów, abym mogła krok po kroku wstać i walczyć o swoje życie.
Mam pracę, ale to za mało, abym mogła żyć normalnie, jak tylko mogę staram się dorabiać na boku
Moja rodzina niestety nie jest w stanie mi pomóc, w ostatnich latach czuję jakbym ich straciła, tylko moja kicia trzyma mnie przy życiu
Nienawidzę swojej pracy, codziennie przeżywam ogromny stres do takiego stopnia, że przybrałam na wadze i przestałam widzieć na prawe oko. Nie stać mnie na wizytę u specjalisty.
Proszę, pomóżcie mi… wasza złotówka czy 5 to dla mnie ogromne wsparcie
Niestety nie mogę nigdzie udostępnić zbiórki, więc liczę na czyjeś dobre serduszko w tej sprawie… proszę was…
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!