Jestem mamą. Kocham swoje dziecko. Dla matki dziecko zawsze będzie dzieckiem. Nigdy nie byłam za granicą i co z tego. Wychowałam swojego syna na dobrego i uczciwego człowieka. Ale nie nauczyłam go cwaniactwa i dobrze. Syn zaraz po studiach wyjechał na 3 lata do pracy za granicę. Ciężko pracował. Po powrocie załozył małą firmę. Chciał lepiej żyć . Dochody starczały na życie i drobne przyjemności. Interes który miał być strzałem w 10 , okazał się kulą w płot. Ponad 100000 zł zaległości w US oraz komornik. Wstydzę się tej prośby o pomoc. Oczywiście zbiórka na walkę z chorobą jest ważniejsza. Syn nie wie. Nigdy by się na to mię zgodził. Ale ja matka , bardzo proszę o pomoc. Serce mi pęka i boję się o syna. Mimo , że on powtarza damy radę. Przepraszam , że proszę o pomoc. Ale matka dla dziecka zrobi wszystko.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!