Mam na imie Magda. Mam 26 lat. Od dwóch lat nie pracuje, opiekuje sie chorym Synem.Moja historia zaczęła sie gdy dwa lata temu urodzil sie moj Syn. Całą ciąże przechodziłam dobrze, nic nie wskazywalo ze dziecko urodzi się chore. "Mukowiscydoza" to wyrok na moim dziecku i na naszej malej rodzinie. Średni wiek zycia chorego na mukowiscydozę to 30lat. Choroba ta atakuje caly organizm. Zaflegmia pluca, trzusta mojego Syna nie pracuje tak jak powinna. Mija rok, drugi.. marze by moje dziecko mialo przy sobie w przyszłości kogos bliskiego.. Brata lub siostre.. jednak to nie takie proste. Mukowiscydoza to choroba genetyczna, kolejna naturalna ciaza to jak rosyjska ruletka.. choroba/nosiciel lub całkiem zdrowe dziecko. Jednak to nadal za duzy ciezar by świadomie kolejna istotke narazic na to co przechodzi nasz Syn. Pomoz mi zrealizowac moje marzenie 💗 pragnę by moje dziecko mialo normalne dzieciństwo. Pragnę drugiego dziecka. Medycyna pozwala po przez badanie zarodka dac mi gwarancje ze ta choroba nie pojawi sie w naszym zyciu ponownie. Koszt jest duzy.. za duzy na nasze możliwości. 15 tys te badania genetyczne a invitro 10.400 i badania ok 2 tys. Ta suma zabiera mi szanse na ponowne macierzystwo.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Marlena
Powodzenia :)