Dagmara Dubińska
Tutaj zdjęcie kociaka kilka dni po znalezieniu go😍😥
Witam! Jakiś czas temu przygarnęłam kotka, który włóczył się samotnie po okolicy, w której mieszkam. Zaczęło się od tego, że usłyszałam delikatne miałczenie i postanowiłam dowiedzieć się skąd dochodzi. Znalazłam go w krzakach, całkowicie zdezorientowanego i zaniedbanego. Kotek nie był agresywny więc postanowiłam wziąć go do babci (która mieszka obok mnie). Dałyśmy mu mleko i karmę a on chętnie to przyjął. Po kilku dniach się zadomowił i zaczął nawet mruczeć i się przytulać. Minęło od tego czasu już 5 miesięcy, kotek jest już większy i czuje się lepiej. Jednak pojawił się problem. Zdiagnozowano u niego czerniaka złośliwego. Rokowania są dobre , istnieje spora szansa na wyleczenie go, jednak jest to bardzo kosztowne. Stąd moja zbiórka- chciałabym prosić o pomoc pieniężna, która zostanie przeznaczona na chemioterapię i leczenie farmakologiczne w specjalnej klinice weterynaryjnej. Mam nadzieję, że uda nam się uratować tego słodziaka.
Tutaj zdjęcie kociaka kilka dni po znalezieniu go😍😥
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!