Zbiórka Gizmo traci wzrok - pomóżmy mu - miniaturka zdjęcia

Gizmo traci wzrok - pomóżmy mu Jak założyć taką zbiórkę?

Pies rasy buldog francuski z wyrazistym spojrzeniem.

Gizmo traci wzrok - pomóżmy mu

2 543 zł  z 7 500 zł (Cel)
Wpłaciły 33 osoby w ciągu 4 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 
Patrycja Herbut - awatar

Patrycja Herbut

Organizator zbiórki

Cześć! 🐾

Nazywam się Gizmo, mam prawie 8-latek i kiedyś byłem pełnym energii, radosnym oraz szczęśliwym buldożkiem. Uwielbiałem wychodzić na spacery, bawić się zabawkami, czy gonić za piłką lub nogą moich najbliższych, a każdy moment spędzony z moją rodziną był dla mnie najcenniejszy, który sprawiał, że czułem się najszczęśliwszym pieskiem na całym świecie. A ten świat był dla mnie kolorowy i pełny niesamowitych atrakcji, jednak z czasem to wszystko zaczęło zanikać…

Na początku z czasem przestawałem widzieć wyraźnie. Wszystko, co widziałem stawało się dla mnie coraz bardziej zamglone - przestałem trafiać w piłkę, nie mogłem znaleźć swoich zabawek, zaczynałem się potykać, wchodzić w meble, a nawet spadać z tarasu w moim ogródku, do którego teraz się boję wychodzić. Znajome dla mnie twarze stawały się coraz bardziej niewyraźne, przestałem widzieć swoich rodziców. Diagnoza była szybka – zaćma, niestety w obu oczach.

Moja rodzina zrobiła wszystko, co tylko mogła. Zdecydowali się na operację jednego oczka – tego, które było w gorszym stanie. Byłem pewny, że po operacji znów będę wszystko widział, że będzie tak, jak wcześniej. I faktycznie tak było! Znów przez jakiś moment mogłem cieszyć się w pełni życiem, jednak gdyby tak zostało nie usłyszelibyście mojej historii. Z czasem moje oczko nabrało ciśnienia, doszło do komplikacji po operacyjnych, w wyniku których dostałem jaskry, a następnie całkowicie straciłem swój wzrok w tym oczku. To oko sprawia mi wiele problemów, przez ciśnienie w nim panujące straciłem szczęście i humor do zabawy, boli mnie też główka, przez co moja rodzina zdecydowała się na zabieg uśmiercenia oka, aby nie wycinać go, tylko żeby zniknął ból, który doskwiera mi każdego dnia. Nieważne, ile kropli biorę codziennie, a biorę ich, aż po 6 różnych w odstępach co 10 minut – oczko z każdym dniem jest coraz gorsze i nie do uratowania.

Jedno moje oczko już nie działa. Boli… Ale słyszałem, że jest jeszcze nadzieja. Podobno drugie oko można uratować – jeśli się pospieszymy. Moja rodzina zbiera na operację drugiego oka, która przerasta ich finansowo i potrzebujemy waszej pomocy, abym znów mógł widzieć wyraźnie i dalej cieszyć się swoim życiem. Nadzieja umiera ostatnia, ale gdy widzę jak rodzina walczy o mnie z każdym dniem coraz bardziej, to ja też chcę powalczyć i wierzę, że na drugie oczko będę widzieć.

Z wdzięcznością, Gizmo

Kilka słów od nas - rodzinny Gizma.

Drugie oczko Gizma również jest chore. Pierwszego nie daliśmy rady uratować mimo wszelkich starań. Zaćma postępuje bardzo szybko, ale i tu pojawia się iskierka nadziei która trzyma nas na duchu, że jeszcze można je uratować. Mamy ogromną nadzieje, że się uda ale niestety musimy działać szybko. 

Czas jest naszym wrogiem, Gizma tym bardziej. Jeśli zabieg na drugie oczko nie zostanie przeprowadzony w najbliższym czasie, Gizmo może całkowicie oślepnąć, a także stracić i drugie oko. Nieoperowana zaćma prowadzi do tych samych komplikacji, które nasz buldożek dostał w operowanym oku. To ostatnia szansa, by Gizmo mógł widzieć.


Ile potrzebujemy?

Koszt operacji drugiego oka, z wizytami kontrolnymi, badaniami i lekami to ponad 8 000 zł.

Dla nas – po już jednej operacji, leczeniu komplikacji i kosztach bieżących – to suma, której nie jesteśmy w stanie udźwignąć sami. Na ten moment całkowity koszt z wizytami, operacją oraz ERG wyszedł 7623 zł – to suma, w którą nie wliczaliśmy kosztów lekarstw oraz kropli.

Nie prosimy o wiele.

Jeśli każdy, kto przeczyta tę historię, wpłaci choćby 5 zł – uda się.
Naprawdę – każda złotówka to światełko dla naszego Gizma.

Dla nas wasza pomoc to coś więcej niż tylko pieniądze – to realna szansa, by uratować świat naszego małego przyjaciela, aby nie musiał żyć w ciemności. By znów widział świat, który tak bardzo kocha.

Z całego serca dziękujemy za każdą waszą pomoc. ❤️❤️


Poniżej wszystkie dokumenty dotyczące wizyt, leczenia oraz płatności:

2 543 zł  z 7 500 zł (Cel)
Wpłaciły 33 osoby w ciągu 4 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 
Patrycja Herbut - awatar

Patrycja Herbut

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 33

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Misiu - awatar
Misiu
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
85
Tomcio - awatar
Tomcio
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Martyna Kijowska - awatar
Martyna Kijowska
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
2
Arkadiusz - awatar
Arkadiusz
5

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij