Cześć, jestem przyjacielem rodziny mieszkającej na Ukrainie. Pomimo ciężkich wojennych warunków walczą o zdrowie i o "zastrzyk życia" dla swojego niedawno urodzonego syneczka, u którego wykryto chorobę SMA. Nie poddając się, od trzech miesięcy walczą o jego zdrowie każdego dnia, lecz nadal brakuje im pieniędzy na leczenie ich synka.
Rodzice mają nadzieję i robią wszystko, aby pomóc dziecku, zanim choroba zacznie być bardzo aktywna. Jest nadzieja na złagodzenie choroby, ale według ukraińskich lekarzy, jedynym skutecznym sposobem jest podanie zastrzyku w klinice w Stanach Zjednoczonych.
Czekając na formalności związane z wyjazdem Artema do USA na leczenie, musimy wszyscy zadbać o to, by jego stan zdrowia się nie pogorszył.
Dlatego błagam pomóżcie mi zebrać dla nich pieniądze!
Artem na co dzień musi przyjmować lek o nazwie Resdiplam, którego miesięczny koszt w przeliczeniu na PLN to 30 000 zł.
Każda nasza wpłacona złotówka może uratować synka moich przyjaciół!
Dla nas to niewiele, a dla nich to ogromna pomoc.
Z góry dziękuje za każdą przelaną złotówkę i wasze dobre serce!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!