Cześć wszystkim,
mam na imię Aleksandra i tym roku skończę 26 lat. Jestem osobą po wielu przejściach i zawirowaniach życiowych. Po toksycznym związku całkowicie podupadłam psychicznie i tak naprawdę tylko mój pies trzymał mnie przy życiu.
Po próbie mieszkania samej, nie wyszło do końca tak jakbym chciała. Przez pracę jaką wtedy miałam ciężko było mi się utrzymać.
Musiałam wrócić do rodzinnej malutkiej miejscowości i zamieszkać z rodzicami.
Po przerwie 3 lat, mieszkam tutaj od półtora roku i nigdy nie czułam się bardziej zniewolona psychicznie. Obrażona, oskarżana i wszytko. Bez zrozumienia i jakiegokolwiek wsparcia. Z depresją, stanami lękowym, nie leczonymi bo nikt mi nie wierzy, że czuję się źle psychicznie.
Chce się stać uwolnić i zacząć żyć sama z moim psem. Chcę być samodzielna.
Tylko potrzebuje Waszej pomocy?
Proszę! 🤍
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!