Jestem wdowcem który samotnie wychowuje dwoje dzieci.Jedenastoletniego syna i dwuletnią córkę.Moja żona uległa wypadkowi w Pracy na skutek którego zmarła po kilku dniach w szpitalu.Niestety nasze Pl.przepisy i formalność nie ułatwiają życia w takich sytuacjach.Mòwiac w prosty trwa to dosyć długo.Stosy papierów, wniosków,osiwadczeń , wizyt w urzędach (dodatkowe utrudnienia to covid-19.)Śledztwo trwa już dwa miesiące.Ma to związek z tym że wypadek miał miejsce na terenie Jednostki Wojskowej.Niemoge wrócić do pracy bo niema dnia w którym niemał bym coś do załatwienia.Za kilka dnia dojdzie do sytuacji kiedy będzie trzeba opłacić rachunki, kredyt.....a tak naprawdę nie posiadam na to funduszy.Prosze ludzi dobrej woli o pomoc dla mnie a przede wszystkim dla dzieci
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!