15 grudzień 2022 roku - spłonął DOM😔
Czy umiesz wyobrazić sobie, że wracasz do domu i widzisz, że ten płonie?
Co zrobiłbyś, gdyby w środku został niedawno przygarnięty kociak?
Sebastian rzucił się w płomienie, by uratować to, co w tej sytuacji najcenniejsze – małe, bezbronne życie. Niestety z walącego się domu wyniósł już tylko bezwładne ciałko. Chwilę później z poczuciem bezsilności patrzył, jak ogień pochłania dom do reszty, modląc się, by płomienie nie zajęły stojącej obok stajni.
Na szczęście pożar udało się ugasić, a jego ukochane konie nie ucierpiały. Sebastianowi zostało jednak tylko to co miał przy sobie. Tymczasowo musiał zamieszkać u znajomych.
Przyjaciele i lokalna społeczność wiedzą, jak dobrym i odważnym człowiekiem jest „ich Seba”, rozumieją też, że konie pilnie wymagają opieki. Postanowili wspólnymi siłami zbudować mu nowy dom – ze starego pozostało niewiele. Mimo ich hojności i szczodrych serc, pieniędzy z pewnością zabraknie.
Dlatego prosimy Was o wsparcie! Każda złotówka się liczy!
Pomóżmy Sebastianowi zapomnieć o traumie jaką przeżył i sprawmy, by jak najszybciej mógł zamieszkać tuż obok swoich koni. Zarówno on i zwierzęta potrzebują się teraz jak nigdy wcześniej.
Pomóżmy im wrócić do normalności!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!