Zbieram na leczenie dwukrotnie postrzelonego kota .Pierwszy raz został postrzelony we wrześniu(operacja usunięcia śrutu leki opatrunki) drugi raz powtórka w grudniu.Niestety dachowca nie utrzyma sie w domu.Ucieknie nawet przez szparę.Jest o tym postrzeleniu artykuł w gazecie gwarek z dnia 10.12.2019
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!