Oszuści wyczyścili mi konto

TRANSAKCJA ZAKOŃCZONA SUKCESEM

Taką wiadomość otrzymałam gdy oszuści zdążyli wyczyścić już całe konto.

Dnia 15.04.2024 o godzinie 14.43 wystawiłam zwykłe ogłoszenie o treści ,,Sprzedam krzesło obrotowe,, na wszystkim dobrze znanej aplikacji jaką jest OLX. Już po chwili odezwała się do mnie potencjalna kupująca niejaka Beata z prośbą o wysyłkę kurierem Inpost którą ona z góry opłaci, oczywiście zgodziłam się. Kupująca potrzebowała ode mnie jeszcze kilku danych, których potrzeba też nie była podejrzana, wysłała mi nawet screena w którym widniały jej realne dane i strona główna Inpostu. Kupująca napisała mi, że opłaciła zamówienie po czym miałam dostać maila z weryfikacją zakupu. Weszłam więc w maila który również na pierwszy rzut oka nie wyglądał podejrzanie. Ostatnim krokiem miała być rozmowa z konsultantem Inpost - konsultanci mogą dzwonić do klientów więc nie wydawało mi się to podejrzane.

Po jakimś czasie zadzwonił do mnie numer z Warszawy - jak się okazało była to ,,konsultantka Inpost,,

Z nerwów nie pamiętałam czy mi się przedstawiła, miałam tylko w głowie żeby sprawdzić czy nie jest botem, po sprawdzeniu było okej

No i tu się zaczęło

Pani konsultantka powiedziała, że aby na moje konto wpłynęły pieniądze od Pani kupującej to muszę potwierdzić bankowość internetową. Nie wydało mi się to dziwne. Nagle zobaczyłam że pokazuje mi się do potwierdzenia kwota -1000 zł 

Spytałam więc:

-Przepraszam bo na ekranie wyświetla mi się do potwierdzenia 1000 zł

Na co Pani odpowiedziała 

- To limit Blika do zaakceptowania

Niestety za pierwszym razem nie zdążyłam kliknąć potwierdź więc tutaj Pani wytłumaczyła mi że teraz musimy potwierdzić limity przelewów, odczekałam i potwierdziłam.

Coś mnie tknęło aby jednocześnie podczas rozmowy sprawdzać co się dzieje w historii mojego konta. Pojawiła się tam najpierw kwota rzekomego Blika na 1000 zł którego nie zdążyłam kliknąć, następnie po potwierdzeniu przeze mnie ,,limitu przelewów,, z konta zniknęło blisko 2000 zł, na co dostałam komunikat że zaraz te pieniądze wrócą, rzeczywiście stało się tak, że CZĘŚĆ z pieniędzy wróciła, później Pani powiedziała że potrzebuje kolejnego kodu sms (wszystkie kody były pod numerem mojego banku) podałam kod po czym z konta zniknęło 998 zł, ostatni kod jakiego zażądała zabrał mi z konta 530 zł. 

TO WSZYSTKO W CIĄGU 3 MINUT

NAGLE USŁYSZAŁAM DŹWIĘK ROZŁĄCZENIA...

Wiedziałam, że coś jest nie tak. Odrazu sprawdziłam czy mam pieniądze na koncie - w tamtej chwili jeszcze coś było, zmieniłam hasło do bankowości, zadzwoniłam do banku

-PANI KONTO ZOSTAŁO WYZEROWANE

To usłyszałam w słuchawce...

Nie wiedziałam co mam zrobić ze sobą w tamtej chwili

-Ale jak to wyzerowane? Przed chwilą jeszcze były tam pieniądze

Było już za późno.. Z płaczem zaczęłyśmy dokonywać z Panią z banku wszystkich formalności pomimo że było już za późno

Odrazu po tym pobiegłam na policję chociaż wiedziałam, że i tak to może nic nie dać...

Zeznania spisane, konto zablokowane.

Przecież to normalne, że ktoś pisze o ogłoszenie z OLX, nie dam sie nabrać na nic, już tyle razy ostrzegali wszędzie o próbach oszustwa, a jednak... kilka cyferek więcej w tytule maila, tysiąc ogłoszeń w internecie, które zaczęłam sprawdzać po czasie, myśli, że nikt nie powinien żądać ode mnie otwierania konta bankowego.. 

Niestety na wszystkie przemyślenia jest już za późno ponieważ straciłam wszystkie pieniądze jakie miałam na koncie... jest to przestroga dla innych żeby sprawdzać wszystko jeszcze dokładniej i nie dać się podejść, niestety nie dałam rady przewidzieć przebiegu sytuacji.

Niestety jestem świeżo po otrzymaniu wszystkich pieniędzy i świeżo je straciłam także jeśli ktoś byłby chętny wpłacić chociaż złotówkę byłabym wdzięczna..

Wiem, że ludzie stracili na tych oszustach dużo więcej pieniędzy niż ja a niestety jeszcze nikt ich nie złapał, ja sama zawsze kiedy mogę to pomagam innym i mam nadzieję że dobro wróci❤️

I UWAŻAJCIE NA SIEBIE!