Hej kochani ;) Łapie się już ostatniej deski ratunku.. Jaś ma 2 latka, mieliśmy odłożone pieniążki na wyjazd żeby pokazać Jasiowi nasze polskie morze. Skromniutki wyjazd na weekend. Na tyle tylko pozwalają nam finanse. Jednak z dnia na dzień ojciec dziecka wyprowadził się zabierając wszystkie pieniądze z domu i tłumacząc że dziecko to jest dla niego problem :(. Serce mi pęka ale chciałabym zrobić wszystko żeby na błędach ojca dziecko nie ucierpiało. Codziennie pyta gdzie jest Tata i kiedy go przytuli. Dziadkowie od urodzenia mają problem z tym że jest wnuczek i przestali się kompletnie do nas odzywać. Nie mam się już do kogo zgłosić :(
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!