Anna Anna
Witajcie. Niestety nie udało się zdobyć odpowiednich funduszy , które zapewniły by mi podjęcie działań w celu uzyskania " kary" dla sprawców mojej choroby.Ponawiam prośbę i wierzę , że postarajcie się pomóc. W ostatnim tygodniu w skutek niedowładu nogi rozbiłam głowę. Przez " głupie potknięcie" ponieważ noga odmówiła posłuszeństwa. Były już połamane żebra,dlaczego nie głową? Co dalej , nie wiem. Proszę życzliwe mi osoby o pomoc i bardzo dziękuję 🥰.