Agnieszka Jakubowska
Witam serdecznie.Czas ucieka a mi sytuacja pogarsza się z dnia na dzień.Co mam zrobić by liczyć na państwa pomoc?
Witam serdecznie :)
Założyłam ta zbiórkę bo może znajdą się dobrzy ludzie i pomogą mi wyjść z sytuacji w której się znalazłam .
Bardzo Was Błagam o pomoc, nie wiem już co począć ze sobą , jak ogarnąć swoje życie ...
Moje problemy są od 2010r kiedy to straciłam prace i lekkomyślnie wziełam chwilówkę ,potem kredyt ,a pozniej to już nie wiem jak to się skończyło ale zapętliłam sobie sznur na szyji .Przedłużenia i splaty jednym drugim spowodowały ze mam dziś powyzej 300 tys do spłaty . Pochodze z biednej rodziny , nie ma mi kto pomóc ,nie mam też swojego lokum bym mogła wziąść pod hipotekę. Mam ogromną ratę 3700 z kredytu 240 tys i inne kredyty co razem daje około 6 tys rat
Wiem ze czasy sa cieżkie ,ale błagam Was kochani o pomoc, błagam na kolanach bo chciałabym móc normalnie żyć a nie bać sie każdego dzwięku tel ,stres zjada mnie strasznie moje zdrowie podupadło a ja nie umiem już jak normalnie funkcjonować. Mam prace ale cala moja pensja idzie na raty nawet brakuje. Za kazda zlotowke bede dozgonnie wdzieczna do konca moich dni.
Pozdrawiam Was gorąco i jeszcze raz blagam o pomoc ,mam nadzieje ze znajde tu osoby o dobrym sercu jak ja ...
Prosze wybaczyc ze nie wrzucam swojego zdjecia ale jest mi glupio ze wolam o pomoc ale jak ktos bardzo chce to moge podać mejla bądź nr tel i moge przedstawic wszystkie dokumenty bankowe, proszę tylko o wiadomość tutaj .
Witam serdecznie.Czas ucieka a mi sytuacja pogarsza się z dnia na dzień.Co mam zrobić by liczyć na państwa pomoc?
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!