Zbiórka Pomóżcie mi uratować mojego brat - miniaturka zdjęcia

Pomóżcie mi uratować mojego brat Jak założyć taką zbiórkę?

Mężczyzna śpiący na szpitalnym łóżku, wygląda na zmęczonego.

Pomóżcie mi uratować mojego brat

23 616 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciło 206 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Eliza Jaroszewska - awatar

Eliza Jaroszewska

Organizator zbiórki

Pomóżcie mi uratować i postawić na nogi mojego młodszego brata Łukasza. Ma tylko 38 lat i całe życie przed sobą. Zawsze to ja biegłam z pomocą osobom w potrzebie i nigdy nie sądziłam, że kiedyś sama będę tej pomocy potrzebowała i o nią prosiła. Od wielu lat jestem Wolontariuszem Szlachetnej Paczki , od wielu lat organizuję lub  uczestniczę w akcjach charytatywnych na rzecz osób, które znalazły się  w trudnej sytuacji  , bo uważam, że świat mogą zmienić osoby o wielkich sercach , a człowiek w obliczu dramatu nie powinien być sam. Wiem, że dobro wraca i jedna osoba nie jest w stanie zmienić całego świata , ale może zmienić świat osoby, której pomoże. To daje ogromną siłę i nadzieję. Mój brat właśnie tej siły , nadziei i wsparcia potrzebuje. 

Ma 38 lat i niewydolność serca. Przeszedł udar . Lekarze mówili nam, że jedyne co możemy zrobić to modlić się , bo nie sądzą żeby brat przeżył. Dla nas to był ogromny szok. Młody , zdrowy , zawsze uśmiechnięty. Wystarczyło go o coś poprosić i nigdy nie odmawiał. Po prostu któregoś dnia źle się poczuł i wylądował w szpitalu. Cała reszta zdarzeń to jakiś koszmar, którego nawet nie umiem opisać. Modliliśmy się nieustannie przy jego łóżku, a ja wierzyłam, że On to wszystko słyszy i będzie walczył. Po wielu dniach jego stan z krytycznego i beznadziejnego zmienił się w ciężki , ale stabilny . Niby niewielka różnica , a radość i ulga ogromna. Wiedziałam , że mój brat się nie podda , bo wie, że ma obok siebie rodzinę, która będzie o niego walczyła. Przetrwał najcięższe chwile . Ma sparaliżowaną prawą stronę ciała, poudarową afazję. Początkowo nie było z nim żadnego kontaktu. Nie poznawał nas i nie wiedział gdzie jest i co się stało. Któregoś dnia weszłam do jego sali i na mój widok się rozpłakał, próbował coś powiedzieć, ale z  jego gardła nie wydobył się żaden dźwięk. Myślałam, że serce mi pęknie na ten widok , ale też dało mi to ogromną nadzieję. Wiedziałam, że mnie poznał.  Z każdym kolejnym dniem kontakt z nim był coraz lepszy. Brat zaczął wymawiać pojedyncze słowa. Wiedział kim jestem, ale nie pamiętał jak mam na imię. Każdego dnia przychodzą do niego rehabilitanci i neurologopeda. Na nowo nauczyli  go przełykania, poszczególnych słówek i brat próbuje się już z nami komunikować. Wie co się stało, wszystko rozumie, próbuje mówić. Uczymy go słówek z elementarza dla dzieci , z którego uczyły się moje dzieci.  Jego niemoc i złość jest ogromna. Staram się ze wszystkich sił żeby te emocje przekierował na motywację do mozolnych ćwiczeń.  Wie już, że długa i wyboista droga przed nim. Ostatnio poruszył sparaliżowaną nogą. Ręka nadal jest bezwładna. Dla mnie to cud. Wiem, że będzie chodził i nie będzie skazany na leżenie i nieustanną opiekę do końca życia. Za chwilę brat zostanie wypisany ze szpitala i chciałabym mu zapewnić dalszą rehabilitację i leczenie . Leki, które będzie musiał przyjmować , prawdopodobnie do końca życia , są drogie i nierefundowane . Samodzielnie nie udźwigniemy tych kosztów, ale z pomocą ludzi o wielkich sercach wszystko jest możliwe. 

Początkowo lekarze mówili mi" proszę się z tym liczyć , pogodzić się, że brat już nigdy nie wróci do zdrowia i być może już zawsze będzie leżał i patrzył w sufit". Od razu odpowiedziałam, że nie ma takiej opcji , bo się nie poddamy. Wierzę , że tak też się stanie, bo ludzi o wielkich sercach jest więcej , niż tych obojętnych na los drugiego człowieka.     


Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Ewa sala 5 :) - awatar

    Ewa sala 5 :)

    04.03.2025
    04.03.2025

    Szybkiego powrotu do zdrowia!! ;))

  • Artur Biel - awatar

    Artur Biel

    17.12.2024
    17.12.2024

    Trzymaj się Uszat - pamiętam nasze wspólne biegi i akcję z kajdankami na siłowni😀Wracaj do zdrowia byku👍

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    17.12.2024
    17.12.2024

    Wracaj do zdrowia

  • Iwona Gąsowska Gawlik - awatar

    Iwona Gąsowska Gawlik

    17.12.2024
    17.12.2024

    Trzymaj się, dużo zdrowia:)

  • Ania - awatar

    Ania

    16.12.2024
    16.12.2024

    Trzymam kciuki!

23 616 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciło 206 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Eliza Jaroszewska - awatar

Eliza Jaroszewska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 206

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Sowa - awatar
Sowa
50
Aneta Piotrowska - awatar
Aneta Piotrowska
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Borys - awatar
Borys
100
Monika Wilczewska - awatar
Monika Wilczewska
500
Przedszkole " Karolek" - awatar
Przedszkole " Karolek"
500
Artur - awatar
Artur
50
Ewa sala 5 :) - awatar
Ewa sala 5 :)
400
VOLODYMYR - awatar
VOLODYMYR
1 000

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij