Witam mam 36lat jestem Samotna mama dwójki dzieci 13-16 lat. sama wychowuje i dopadła mnie trudna sytuacja finansowa od niedawna zaczęliśmy mieszkać na wynajmie ale rachunki które po miesiącu się pojawiły nas zaskoczyły tak duże kwoty które nas przerosly. A musimy je zapłacić żeby nie stracić mieszkania i nie popaść w spirale długu. A że że względu na zmianę miejsca zamieszkania obecnie nie pracuje i poszukuje pracy ale na te chwile nie udało mi się podjąć żadnej poza dorywczymi które ledwo starczaja na wydatki codzienne.. Jestem osobą która sama też pomagała gdy miała możliwości ale los mnie nie oszczędzal całe życie mam pod górkę jestem osobą która wychowawaly domy dziecka i nie chciałabym by moje dzieci to samo przechodziły jeśli są anioły na tym świecie i dobre duszę to każda złotówka nam da szansę by nie utonac w dlugach i nie stracić mieszkania bo niemamy do kad pójść na rodzinę niemoge liczyć i jestem skazana na siebie ale czasami mnie to przerasta bo już pracowałam na kilka etatów i nie da się odłożyć gdyż od 4lat żyjemy na wynajmowaniu bo niemamy własnego mieszkania. Dopóki miałam pracę jakoś to ciągnęłam ale przesz stres jaki doznaje przeszłam już załamanie depresję i zdrowie mi szwankuje mimo to się nie poddaje i walczę bo mam dla kogo.. Nie lubię prosić ale już niemam wyjścia jeśli chcesz możesz odmienić nas los..
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!