Przez całe 32 dni budzę się i zasypiam z wiadomościami . Przez całe 32 dni nasze żołnierzy bronią nasz kraj. Nie do zrozumienia co się dzieje…
Moja rodzina , moje znajomi ta wszyscy Ukraińcy.. Mariupol , Charków , Kijów , Czernihów, Sumy i wszystkie miasta Ukrainy cierpią codziennie ataki wrogów.
Bez względu na to, jak bardzo jesteśmy wspierani - proszę o pomoc. Znacie mnie , znacie Julię , i myśmy chciały żeby pomogliście naszemu wojsku . Oczywiście , inne kraje dają broń, leki i pieniądze, ale nasza pomoc , wspólna , może też uratować życie.
Mam listę gdzie są potrzebne leki , apteczki , nożyczki i różne rzeczy . Są obecnie zebrane leki , musimy kupić apteczki typu jak na zdjęciach , napełnione i puste. Pusta apteczka kosztuje od 20 zł , nie mówię już o napełnionych , na dużo mnie nie stać , wiec zrobiłam na stronie internetowej pomagam.pl zbiórkę. Potrzebujemy jak najmniej 50 sztuk apteczek i tule nożyczek Każdy kto chce , może , nic nie narzucam , może pomoc. Nawet jedna złotówka może nas zbliżyć do celu. Nas do zwycięstwa.
Julia będzie przekazywać zakupione produkty do Ukrainy , już nie pierwszy raz , nie ma powodu do zmartwień. Na zdjęciach - produkty które kupimy na zebrane środki.
Dziękuje , spodziewam się na pomoc ..🇺🇦
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!