Cześć wszystkim! :)
Jestem 23-letnią studentką, która właśnie postanowiła wziąć swoje życie w garść i spełnić najskrytsze marzenie...
Od najmłodszych lat wolny czas spędzałam z moją babcią przy maszynie do szycia tworząc cudowne ubranka dla lalek, piesków itp.
Później, z pomocą babci, zaczęłam szyć ubrania dla siebie. Z każdym dniem ( a raczej z każdą sukienką ;) ) "zabawa" w projektantkę dawała mi coraz więcej radości i satysfakcji. Wtedy pojawiły się pierwsze myśli "KIM BĘDĘ JAK DOROSNĘ..."
Niestety życie nas zaskakuje i stawia na ścieżce przeróżne przeszkody do pokonania... A ja właśnie w tej chwili pragnę zapomnieć o tym co było i wziąć sprawy w swoje ręce :)
Więc tak : moim najskrytszym marzeniem jest stworzyć i rozkręcić markę ATTS.
Początkowo będą to ubrania casualowe ( by trafić do większego grona odbiorców ), streetwearowe, szyte na zamówienie. Marzą mi się bluzy, sukienki dresowe (i nie tylko) z nietypowymi rozcięciami i aplikacjami. Część projektów będzie miała tzw. pazur, bo sama uwielbiam tego typu ciuchy :) . Bez obaw, nie zabraknie też ubrań dla prawdziwych romantyczek :)
Jeżeli chodzi o markę to naprawdę głowę mam pełną pomysłów :)
Z czasem chciałabym rownież spróbować swoich sił w polskim lub zagranicznym programie typu PROJECT RUNWAY, gdzie młodzi projektanci mają szanse pokazać swoje prace i otrzymać "bilet" do wielkiego świata mody.
Potrzebuję tylko Państwa wsparcia przy rozpoczęciu pracy nad ATTS ponieważ sama nie jestem w stanie zapewnić środków miedzy innymi na maszynę do szycia czy wystarczającą ilość materiałów i akcesoriów do rozkręcenia marki przy jednoczesnym utrzymaniu się i studiowaniu w Warszawie...
W związku z powyższym będę naprawdę przeogromnie wdzięczna za każdą złotówkę, bo to właśnie dzięki Wam będę mogła spróbować zrealizować swoje marzenie...
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!