Wychowuje z żoną 2 dzieci . W tych czasach trudno jest jeśli jestem jako jedyny pracujący i utrzymajacy rodzinę, gdyż żona zajmuje się małymi dziećmi . Kończy nam się wynajem mieszkania i kłopot w tym że straciłem pracę i szukam nowej . Jest mało czasu i potrzebuje pomocy byśmy z dziećmi nie wylądowali na ulicy , a wiąże się z tym że mogą nam przez to zabrać nasze słoneczka . Nie mam nikogo kogo mógłbym prosić o pomoc . Wstydzę się tego , ale nie mam wyjścia dla rodziny nawet mogę się upokorzyć i zrobić wszystko bysmy byli razem . Proszę państwa o chociaż mała darowiznę nie duża by wesprzeć moją rodzinę w tej trudnej dla mnie sytuacji . Dziękuję za wielki gest jestem wdzięczny za każdą pomoc
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!