Witamy serdecznie wszystkich darczyńców. Nasza historia jest wręcz banalna. Pracowaliśmy z mężem ok. 7 lat w Niemczech u jednego pracodawcy. Niestety ponad dwa miesiące temu utraciliśmy zatrudnienie. Pracodawca splajtował. Od tej pory żyliśmy z zaoszczędzonych pieniążków w nadziei, że znajdziemy nowe zatrudnienie. Tak się jednak nie stało. Złożone wnioski o dofinansowanie, w Niemieckim urzędzie, po prostu zalegają. Wydaliśmy już wszystkie oszczędności. Nie stać nas już na nic. Portfel pusty a lodówka zaczyna świecić pustką. Prosimy o pilną pomoc. Uzyskana darowizna pozwoli nam wrócić do kraju (koszt przejazdu dla trzech osób plus transport posiadanego niewielkiego mienia). Z góry dziękujemy wszystkim!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!