Witam, zwracam się do was z prośbą o pomoc.
U mojego psa wykryto guza listwy mlecznej, który robi się coraz większy, narazie na szczęście nie ma żadnych przerzutów ale to się może zmienic, jeżeli szybko nie przejdzie operacji, weterynarz powiedział że koszt takiej operacji, to koszt około 500-800 zł plus ewentualnie antybiotyki, leki, ubranko, kołnierz.
Zrobiliśmy zdjęcia rentgenowskie i rozszerzone badanie krwi, to już koszt ponad 240 zł.
W tej chwili mam ciężka sytuację z pieniedzmy i nie mam możliwości wyłożenia 1000 zł do końca bądź początku miesiąca a liczy się czas.
Jest mi z tym ciężko, aczkolwiek byłabym wdzięczna za jakąkolwiek pomoc, nawet 50 gr to już jest coś więcej. Więc proszę, jeżeli możecie pomoc, pomóżcie mi uratowac psa.
Maya, to 10 letnia suczka z zaburzeniami neurologicznymi, przez co całe życie wygląda jak szczeniak i ma problemy z równowaga oraz niektórymi czynnościami, co nie zmienia faktu że jest najkochanszym stworzeniem na świecie. Jest szczerbata (po zabiegu usuwania zębów), głucha, zabrana od złych ludzi. Ale nie zamieniłabym jej na nikogo innego. Jeżeli nie przejdzie szybko operacji, Guz zacznie się rozrastać i robić przerzuty dalej, liczy się każda chwila. Bardzo proszę o pomoc.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!