Witam,postanowiłam opisać moją aktualną sytuację bo być może ktoś mnie zrozumie. Mieszkam na Dolnym Śląsku w kotlinie kłodzkiej przez którą miesiąc temu przeszła powódź stulecia, której kompletnie się nie spodziewaliśmy. Obudziłam się w kompletnie innym świecie jednego poranka.
W efekcie mieszkam kątem u przyjaciółki, z dala od mojego miasta Kłodzka, do tego którego chce wrócić i mam na to szanse lecz potrzebuje pomocy aby ruszyć czyli pieniędzy na wynajęcie mieszkania. Straciłam też pracę przez powódź jak wielu ludzi z resztą ale jestem pewna, że prędko znajdę inną gdyż jestem po studiach i żadnej pracy się nie boję. Ale żeby to zrobić potrzebuje zamieszkać w końcu w swoim domu, którego tak bardzo mi już brakuje. Potrzebuje pomocy na start żeby ruszyć z miejsca, bo moje oszczędności już dawno mi się skończyły a mieszkanie które oglądałam jest dostępne od zaraz. Być może ktoś mnie zrozumie i będzie w stanie pomóc.
Wiem, że wiele osób ma trudniej bo stracili nawet bliskich. Ja jestem zdrowa i chętna do pracy, potrzebuje tylko tego początku. Żeby ktoś mi po prostu pomógł wstać.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!