W wyniku pożaru budynku przy ulicy Tuwima 2 moi rodzice zamieszkujący lokal na parterze stracili dach nad głową. Potrzebują pomocy aby zacząć nowe życie.
Niestety ze względu na zły stan budynku rodzice nie będą mieli powrotu do mieszkania, które było w pełni wyremontowane i będą musieli spłacać kredyt, za który w grudniu wyremontowali całe mieszkanie. Ze względu na to, iż straty są ogromne nie zdążyli nic uratować. Rodzice są po 60tce. Mamę ewakuowali w samym szlafroku. Tata w trakcie pożaru był w szpitalu, ponieważ wykryto u niego kilka dni wcześniej miastenię. Dodatkowo ma przepukliny na kręgosłupie. Nie może wykonywać żadnych prac remontowych. Miasto ma zapewnić im zakwaterowanie w pustostanie, który trzeba będzie wykończyć.
Wierzymy w ludzi dobrej woli, którzy nie przechodzą obok tragedii innych obojętnie. Uzbierane pieniądze zostaną przeznaczone na leki, ubrania oraz sprzęty, które pomogą im zacząć nowe życie. W mieszkaniu został ich cały dobytek. Będziemy ogromnie wdzięczni za pomoc. Liczy się dla nas każda wpłacona złotówka.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Nie ważne kto
Powodzenia
Anonimowy Darczyńca
Pani Małgorzato, Panie Andrzeju, mawiają, że dobrego złe początki a ja w to wierzę. Będzie dobrze, trzymam mocno kciuki za dobre rzeczy, które przed Wami i życzę zdrowia, bardzo dużo zdrowia.
Lilianna Majewska
Mam nadzieję i mocno w to wierzę, że znajdzie się dużo ludzi dobrej woli , którzy pomogą poszkodowanym.