Kuba Olechowski
Określenie „dno” pasuje tu idealnie
Witam, że to głupie, ale cóż..Mam 23 lata, prace rozpocząłem odrazu po liceum. Od samego początku oszczędzałem, ponieważ miałem szczytny cel (kupno mieszkania bez kredytu). Szło mi bardzo dobrze do czasu aż zapisałem się na zaoczne studia. Zacząłem się bardzo stresować i zrobiłem coś strasznie głupiego. Zacząłem grać w kasyno. Nie dość ze straciłem swoje uzbierane 150tys, które ciężko zbierałem przez te wszystkie lata to jeszcze pożyczyłem 100tys, żeby się (odkuć). Jestem na skraju załamania. Straciłem wszystko co miałem w 2 tygodnie i jeszcze się zasłużyłem. Jestem tak głupi, że nie chce nawet o tym myśleć. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Szukam drugiej pracy, żeby zarobić cokolwiek więcej. Całe życie mi legło w gruzach przez 2 tygodnie. Płakać mi się chce, że jeszcze do niedawna sam potrafiłem innym pomagać i miałem wszystko, a teraz nie mam nic i jestem na dnie. Wszystko to jest żenujące i ten wpis też. Inni zbierają na leczenie ciężkich chorób, a ja wyskakuje z czymś takim co zrobiłem przez własną głupotę i oślepienie. Może uda mi się spłacić coś trochę, choć straciłem nadzieje. Jeśli ktoś chce mogę potwierdzić, że to co mówię jest prawdą. Pozdrawiam i nie róbcie tego co ja zrobiłem.
Określenie „dno” pasuje tu idealnie
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!