Zbieramy pieniądze na operację miednicy dla Kropki i jej rehabilitację. Kropka to mały, wiejski kundelek, którego moja siostra przygarnęła 2 lata temu. Kropka nie miała łatwego życia. Przyjechała do nas niedożywiona i zarobaczona po tym jak jako 12-miesięczne szczenię sama urodziła potomstwo. Dostała ciepły kąt i bardzo zżyła się z moją siostrą i całą naszą rodziną. Oswoiła się z miastem i stała się wiecznie żywym, wesołym i zachęcającym do zabawy pieskiem.
W niedzielę 1 października doszło jednak do przeraźliwego wypadku, który postawił pod znakiem zapytania dalsze życie Kropki. Na spacerze podbiegł do niej pies bez smyczy i po chwili wzajemnego obwąchiwania się wyleciał na ulicę. Kropka popędziła za nim wyrywając mojej siostrze smycz z ręki. Pech chciał, że nadjeżdżał samochód, który nie zahamował, ani nie zaczął zwalniać. Kropka wpadła pod koła samochodu i została przewleczona kilkadziesiąt metrów dalej. Prawdopodobnie smycz wkręciła się w koło. Kierowca nie zwolnił po tym jak ciało Kropki znalazło się trzykrotnie pod kołami samochodu. Uciekł z miejsca zdarzenia pozostawiając psa i jej panią bez pomocy.
Kropka została przetransportowana do specjalistycznej kliniki, w której od niedzieli grono weterynarzy walczy o jej życie. Stan jest stabilny, ale obrażenia są bardzo poważne.
Podczas wypadku miednica kropki rozpadła się na małe kawałki. Ma przemieszczone złamanie kości biodrowej, złamaną kość kulszową, kość łonowa i guziczną. Urazy tkanek miękkich w okolicy miedniczej są rozległe. Pęcherz jest poważnie obity, w moczu obecna jest krew. Na domiar złego ostatnie badania krwi wskazują na stan zapalny, a Kropka od 3 dni nie przyjmuje pokarmów.
Mimo wielu złamań i obrażeń doznanych w wypadku nie straciła sił i woli życia. Dziś zostanie przeprowadzona skomplikowana operacja, która ma na celu jak najlepsze poskładanie miednicy. Leczenie do tej pory polegało na ustabilizowaniu stanu ogólnego i dokładnym zbadaniu i ocenie stopnia obrażeń. Operacja w zależności od stopnia skomplikowania będzie kosztowała od 5000 zł wzwyż.
Całkowite koszty leczenia są ogromne i z dnia na dzień rosną. Doba w szpitalu kosztuje 760 zł, a już Kropka spędziła już tam kilka dni i nie wiadomo ile jeszcze czasu spędzi w szpitalu. Badania krwi i RTG to koszty rzędu 200-300 zł, a każde badanie było powtarzane już kilkukrotnie.
Kropka należy do mojej siostry. Jest jej największym przyjacielem i kompanem w życiu. Są praktycznie nierozłączne. Moja siostra bardzo ciężko znosi wypadek Kropki. Jest mi przykro patrzeć jak obie cierpią ze względu na bezmyślność obcego człowieka.
Pieniądze zebrane na zbiórce zostaną przeznaczone na operację miednicy Kropki, pobyt w szpitalu, badania oraz rehabilitację. Doceniamy każdą pomoc, która w tym momencie jest Kropce bardzo potrzebna. Dziękujemy!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!