Zbiórka Nowe życie bez ojca alkoholika - miniaturka zdjęcia

Nowe życie bez ojca alkoholika Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Nowe życie bez ojca alkoholika - zdjęcie główne

Nowe życie bez ojca alkoholika

0 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Patrycja Kowalik - awatar

Patrycja Kowalik

Organizator zbiórki

Cześć! Na początku chciałam bardzo podziękować za to że poświęcasz swój czas na przeczytanie mojej historii. Nazywam sie Patrycja, we wrześniu skończę 15 lat. Przez całe moje życie mieszkałam z moją babcia Marylką i tata. Mieszkałam.. około 2 miesiące temu uciekłyśmy od ojca alkoholika, tyrana, złego człowieka który poraz kolejny próbował podnieść na nas rękę. Nie mogłam już z moją babcią znieść tych awantur bez powodu, krzyku i agresji. Uciekłyśmy z domu w sumie bez niczego, przygarnęła nas rodzina mojej koleżanki z klasy, po swoje rzeczy wróciłyśmy w asyscie policji ponieważ bardzo bałyśmy sie tam wrócić same. Mój ojciec to alkoholik jak raz się napije to pije przez 2 miesiące praktycznie bez przerwy, później jest spokój na 2 tygodnie lub miesiąc.. a później znów się zaczyna. Jak pije jest bardzo nieprzyjemny, kłótliwy, od jakiegos czasu próbował podnosić na nas rękę, policja wszystko wie,wszystko jest zgłoszone, zobaczymy jak to się potoczy.. kiedyś tak nie było.. Nie chcemy mieć z nim nic wspólnego, boimy sie, moja babcia jest już starsza, bardzo się o nią boję, że przez te nerwy coś jej się stanie, muszę ją chronić i nie chce nigdy wracać do ojca. Chcemy zacząć nowe życie, spokojne, przez 2 miesiące siedzimy na głowie 4 osobowej rodziny.. zajmujemy im salon. Jestem im bardzo wdzięczna bo bardzo nam pomogli ale nie chcemy dłużej już siedzieć im na głowie. Dlatego pomyślałam aby założyć zbiorke, nigdy nie prosiłyśmy nikogo o pieniądze dlatego nie wiem czy to się uda. Bardzo się wstydzę tego ale to chyba jedyne wyjście. Chcę uzbierać trochę pieniędzy na start, na wynajęcie kawalerki chociaż na najbliższe miesiące, na kaucję , babcia ma najniższa emeryture i 500 zł na mnie, sprawdzając oferty w internecie nie stać nas na wynajęcie, ledwo zawsze wiązaliśmy koniec z końcem ale zawsze się jakoś udawało bo trochę tata sie dokładał, teraz go nie ma i jest o wiele trudniej. Chciałybysmy spędzić święta już "na swoim", nie martwić się o pieniądze chociaż przez pierwsze kilka miesięcy, w tym czasie zobaczymy jak to się wszystko potoczy, może uda się aby tata płacił na mnie alimenty, za pół roku skończę 15 lat, może ktoś będzie chciał przyjąć mnie do na weekendy lub po szkole i będziemy mogły spokojnie żyć. Teraz niestety jest ciężko i bardzo proszę was o pomoc, pomóżcie nam przeżyć te pierwsze kilka miesięcy, wierzę że później się jakoś ułoży. Nie chcę iść do domu dziecka, nie mogę zostawić mojej babci, muszę jej pomagać i być z nią,a bez własnego mieszkania może być źle. Przepraszam że tak nieskładnie pisze ale bardzo się stresuje tym że muszę kogoś prosić o pieniądze.. Zdjęcie babci mogę wysłać na priv bo się wstydzi i nie chce pokazywać tylu osobom.  Prosze pomóżcie, będę bardzo wdzięczna za każdą złotówkę i udostępnienie, mam nadzieję że się uda i będę mogła wam tu napisać że wszystko jest już dobrze! ☹️Dziękuję ❤️

Zbiórka kontrolowana przez osobę dorosła.

0 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Patrycja Kowalik - awatar

Patrycja Kowalik

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij