Weronika Turowska
Poniżej cała historia leczenia wraz z kwotami
Cześć, nazywam się Weronika. Jestem studentką i od niedawna zamieszkałam na swoim w innym mieście. Mojego królika Horacego mam od 6 lat, traktuję go jak moje własne dziecko, dlatego kiedy zachorował od razu pojechałam do specjalisty od zwierząt egzotycznych, aby miał jak najlepszą opiekę. W lecznicy zostałam postawiona przed decyzją o leczeniu doraźnym, drogiej operacji która da mu szanse na zdrowe życie lub eutanazji. Ze względu jak bardzo go kocham wybrałam operacje, żeby uratować jego życie. Cena jednak mnie przerosła, na ten moment rachunek wynosi 990 zł do tego dojdą w najblizym czasie wizyty kontrolne oraz jak się okazało na wizytach: diagnostyka stomatologiczna plus leki i karma ratunkowa. Na ten moment nie mam już nawet na jedzenie dla siebie, wszystkie oszczędności wydałam u weterynarza. Nie stać mnie na to wszystko, ale naprawdę chce zrobić wszystko co w mojej mocy, aby uratować moje ukochane zwierzątko, żeby poczuło się już lepiej, dlatego będę bardzo, bardzo wdzięczna za każdą złotówkę, to naprawdę wiele dla nas znaczy. Jesteśmy dobrej myśli, że pomożemy Horacowi dalej kicac i robic zdrowe bobki po całym mieszkaniu :)
Poniżej cała historia leczenia wraz z kwotami
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!