Witajcie, założyłam tą zbiórkę, żeby pomóc Mojemu bratu Mariuszowi oraz jego żonie Wioli po stracie całego dorobku w wyniku pożaru Hali Marywilska 44.
Wiola i Mariusz prowadzili tam od 15 lat 2 sklepy.
Wiola z odzieżą damską wizytową , a Mariusz z garniturami i eleganckimi ubraniami dla mężczyzn, w związku z sezonem Komunijnym całe oszczędności wydali na towar.
Sklepy na Marywilskiej były ich jedynym źródłem dochodu, teraz zostali z niczym, ponieważ cały zakupiony przed weekendem towar spłonął.
Ta zbiórka to dla nich szansa, żeby stanąć na nogi...
Prosimy o wsparcie, dla Nich liczy się teraz każda złotówka!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!