Cześć tu Kasia, większość z was zna mnie z wiadomości na które odpowiadam, gdy prosicie o pomoc, bo od czterech lat jestem po drugiej stronie ekranu - monitoruję sytuację przestrzegania praw człowieka w Polsce, rozpowszechniam informacje na temat praw reprodukcyjnych i wspieram osoby pokrzywdzone przemocą seksualną.
W piątek (07/08) około 22:00 próbowano wtargnąć do mieszkania, w którym obecnie mieszkam - obcy mężczyzna szarpał za klamkę i walił w drzwi. Na podwórzu zgromadziła się grupa pseudo-kibiców śpiewających klubowe pieśni. Nie była to zwykła pomyłka czy zbieg okoliczności, bo w mojej okolicy nigdy nie zdarzył się podobny incydent. Tego samego dnia w mediach pojawiła się informacja o ponadklubowym "porozumieniu warszawskim", które ma jednoczyć pseudo-kibiców w ich homofobicznych postawach. Informację zdementowały kluby piłkarskie, podając, że ich herby zostały użyte bezprawnie. Najwyraźniej nie do wszystkich dotarł ten przekaz, bo nasza organizacja, czyli Fundacja Dziewuchy Dziewuchom, widnieje na forach pseudo-kibiców na liście tych “do likwidacji”, z adresem i ze wskazaniem na imiona i nazwiska zarządu wraz z linkami do naszych profili społecznościowych.
Tak się składa, że jestem sojuszniczką osób LGBT+ i nie zamierzam przestać ich wspierać. Co mam powiedzieć swoim dzieciom, które nadal widzą sport jako emanację braterskiego wsparcia w drużynie i rywalizacji fair play? Wzywam Was drodzy kibice i kibicki stojący solidarnie z dyskryminowanymi i prześladowanymi, abyście zbojkotowali/ły kluby, które swoją biernością przyczyniają się do eskalacji aktów przemocy. Przemocy, która w przeciwieństwie do tęczowej flagi, jakoś nie wywołuje oburzenia polskich władz.
Czy bierność społeczna skończy się dopiero, gdy zawiasy w moich drzwiach wejściowych puszczą? Gdy zostanę okradziona, pobita, zgwałcona? Gdy anonimowi napastnicy podpalą mój dom?
Jak zareaguje policja, której niektórzy funkcjonariusze przekraczają uprawnienia stosując metody bliższe białoruskim represjom? Do niedawna ufałam policjantom, bo miałam szczęście trafiać na pomocnych i wspierających funkcjonariuszy. Chciałabym wierzyć, że policja nadal ma ludzką twarz, a my widzimy tylko przestraszonych ludzi zdeprawowanych przez system, który poniża, odczłowiecza i wymaga bezwarunkowego posłuszeństwa dla "góry". Nie jestem w stanie utrzymać tego przekonania, gdy na komisariacie odmawia mi się przyjęcia zgłoszenia o najście, chociaż obcy człowiek w środku nocy walił pięściami w moje drzwi, a potem pozostawał na korytarzu przez dłuższy czas.
Teraz po prostu się boję - z pewnością udało wam się mnie przestraszyć. Ale to nie znaczy że przestanę wspierać tęczowe osoby i solidarnie stać po ich stronie.
Każdego dnia jestem dla Was - dla tych, które potrzebują wsparcia, bo doświadczyły przemocy psychicznej, fizycznej, seksualnej i systemowej. Rozmawiam z przerażonymi nastolatkami, które czują się bezradne bo nie osiągnęły pełnoletniości pozwalającej im na pełne samostanowienie. Mam kontakt z osobami, które boją się żyć w swoim kraju i rozmawiać z rodzicami o swojej tożsamości płciowej. Pomagam dziewczynom i kobietom, które zostały wielokrotnie skrzywdzone - najpierw przez sprawców, a potem przez organy ścigania i tzw. wymiar sprawiedliwości. A teraz po prostu się wstydzę.
Wstydzę się, bo chcę dawać nadzieję, a zamiast tego tracę siły, by nieść swoją pochodnię wysoko podniesioną.
Wstydzę się, bo czuję że wciąż robię za mało, że powinnam jeszcze więcej, że skoro jestem uprzywilejowana wobec dyskryminowanych mniejszości, to muszę być nieustannie odważna.
Wstydzę się, że tym razem nie mam innego wyjścia jak sama prosić o pomoc, a to nie tak miało być.
***
Moja zbiórka służy zebraniu środków na następujące cele:
- obsługa prawna dotycząca zdarzenia (złożyłam zawiadomienie do prokuratury w sprawie popełnienia przestępstwa z art. 193 KK w zb. z art. 119 § 1 KK.)
- koszty przeprowadzki, którą muszę zorganizować, aby zagwarantować bezpieczeństwo swoim dzieciom i sobie
- koszty różnicy w ewentualnej cenie najmu w stosunku do mieszkania, które zajmowałam do tej pory (w zaistniałej sytuacji nie mogę sobie pozwolić na czekanie na konkurencyjną ofertę - priorytetem jest zmiana adresu zamieszkania) i podstawowych kosztów życia na czas organizacji bezpiecznego miejsca
- koszty opieki psychoterapeutycznej (zdarzenie obciąża mnie emocjonalnie i psychicznie)
- opłacenie kursu samoobrony
***
Dziękuję za wszelkie słowa wsparcia, które od Was dostałam, każda wiadomość jest dla mnie ważna i mimo strachu przed agresją, czuję Waszą solidarność.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Paulina
Tak strasznie mi przykro, że za walkę o prawa człowieka spotykają Cię takie wydarzenia. Mam nadzieję, że uda się szybko przeprowadzić, a dzieciaki nie odczują efektów sytuacji. Przesyłam dużo pozytywnej energii, nie poddwajcie się.
Anonimowy Darczyńca
Będzie dobrze :)
Anonimowy Darczyńca
Warto byc przyzwoitym.
Katarzyna von Alexandrowitsch - Organizator zbiórki
Jej, aż nie wiem co napisać... Chyba mogę Cię tylko zapewnić, że zrobię co w mojej mocy, aby tak było nadal. Dziękuję.
Anonimowy Darczyńca
dzięki!
Anonimowy Darczyńca
Może to niewiele, ale wspieram i dziękuję za to, że i Ty wspierasz tych, którzy potrzebują pomocy.