Cześć ,
Jestem Czesio , jestem małym czosneczkiem i moim największym marzeniem jest moimi własnymi oczkami zobaczyć wieloryba. Niestety, ze względu na to, że w naszym kraju prawa Czosnków są bardzo ograniczone sam nie jestem w stanie uzbierać tylu pieniążków żeby opłacić sobie całość wycieczki. Moi kochani właściciele obiecali mi, że pokryją koszty podróży i pobytu na Azorach, gdzie o tej porze roku jest największe prawdopodobieństwo ich ujrzenia, niestety brakło im już pieniążków na sam rejs. Ponieważ jestem malutki i nie umiem pływać katamaranem konieczne jest popłynięcie zorganizowanym rejsem, który kosztuje 65$.
Bardzo proszę o pomoc w zebraniu tej kwoty. Czosnki nie żyją zbyt długo i zwłaszcza w Polsce - na mój gatunek czyha wiele niebezpieczeństw i ta zbiórka może być ostatnią nadzieją na spełnienie mojego marzenia…
Czosneczek Czesio :)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!