Decyzja o adopcji psa zawsze wiąże się z zobowiązaniami finansowymi. Zanim ją podejmiesz, warto przeanalizować koszty, które mogą pojawić się w twoim życiu nagle wraz z psem.
Które z nich będą jednorazowe, a które stałe? I jak przygotować się na niespodziewane wydatki? Wszystkiego dowiesz się z tego tekstu. Bo pies to nie tylko miłość – to także rachunki.
Adoptując zwierzaka przyjmujemy na siebie obowiązek zapewnienia mu jak najlepszych warunków życia. A to siłą rzeczy wiąże się z różnymi wydatkami.
Niektórzy twierdzą, że pies nie musi kosztować wiele – worek karmy, obroża, smycz i tyle. Inni wydają na swoje psy kosmiczne sumy, kupując dziesiątki gadżetów czy wymyślne jedzenie. Kto ma rację?
Odpowiedzialność finansowa polega przede wszystkim na tym, by mieć świadomość, że należy dbać o psa według jego potrzeb.
Na to, jakie indywidualne potrzeby będzie mieć dany pies, wpływ będzie mieć wiele czynników, m.in.:
Wszystko to będzie mieć znaczenie i przełożenie na koszty związane z utrzymaniem psa. I co więcej: może się zmieniać z czasem.
W pierwszych dniach po adopcji łatwo dać się porwać emocjom i ekscytacji towarzyszącym pojawieniu się psa w domu – i na chwilę zapomnieć o finansach.
Adopcje są zresztą w polskich schroniskach i fundacjach zwyczajowo bezpłatne, a więc już na start konkurencyjne wobec cen psów z hodowli. Adopciaki czasem “wydaje się” nowym opiekunom z podstawową wyprawką, do której należą:
Jeśli trzeba, te czy inne akcesoria na start też można zorganizować w miarę tanio. Zamiast drogich zabawek – miękkie pluszaki z drugiej ręki. Zamiast specjalnych misek na jedzenie – te ceramiczne z własnej kuchni. Za legowisko może posłużyć najpierw zwykły kocyk. I tak dalej.
Ale kolejne wydatki na psa zaczną pojawiać się w twoim życiu tak regularnie jak psia sierść na ubraniach, kanapie i w kawie. I to one należą do najwyższych kosztów, bo sumować się będą latami.
Dlaczego odpowiedzialność finansowa za psa jest tak ważna w długofalowej perspektywie? Bo towarzyszy opiekunom zwierząt przez całe ich życie, a nie tylko na start.
Stałe koszty związane z utrzymaniem psa to m.in.:
Długowieczność psa to chyba marzenie każdego odpowiedzialnego opiekuna. Na szczęście dzięki popularyzowanej wiedzy o potrzebach psa i zaawansowanej medycynie weterynaryjnej współcześnie psy mogą żyć coraz dłużej. A nam pozostaje tylko cieszyć się, że koszty utrzymania psa będziemy ponosić przez wiele lat – w zamian za jego towarzystwo.
Ale wraz z upływem czasu trzeba będzie wziąć pod uwagę także dodatkowe koszty utrzymania psiego seniora:
Nawet najbardziej zadbany i ukochany pies może zachorować, potrzebować terapii behawioralnej, czy wymagać specjalnej diety. A to nie koniec niespodzianek. To, na które z nich natrafimy w karierze psiego rodzica, będzie wypadkową kilku rzeczy: indywidualnych potrzeb naszego psa, tego jak o niego dbamy, ale też przypadku czy pecha.
Jedno jest pewne: to, że nie przewidziało się pewnych sytuacji lub ich skali niestety nie gwarantuje, że się nie wydarzą. A to właśnie nieoczekiwane sytuacje są często największym obciążeniem dla portfela opiekuna psa.
Możemy np. być przygotowani na ewentualne zniszczenia czy uszkodzenia mebli, zwłaszcza adoptując szczeniaka – choć ich skala może już zaskoczyć. Możemy mieć świadomość, że nauka czystości to proces – ale czasem podłogi lub paneli nie uda się potem odratować. Choć wiemy, że opieka weterynaryjna nie jest darmowa, to cena nocnej albo weekendowej wizyty w razie skaleczenia łapki może dodatkowo zaboleć. Można dalej mnożyć przykłady, ale wszystkich i tak nie przewidzimy.
Niestety, nawet najlepiej przygotowani na wyzwania opiekunowie mogą znaleźć się w trudnej sytuacji gdy ich pies zachoruje.
Choroba psa może okazać się ostatecznym testem naszej miłości i odpowiedzialności. Ale co jeśli trafi na moment, w którym będziesz mieć ograniczoną zdolność finansową? Nie zawsze mamy wokół siebie ludzi, którzy będą nas w stanie wtedy wesprzeć.
To szczególnie trudna sytuacja gdy z jednej strony chcemy zapewnić naszemu psu najlepszą możliwą opiekę, a z drugiej strony zmagamy się z kosztami rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Co zrobić, gdy zwyczajnie nie stać nas na leczenie ukochanego psa?
W takich przypadkach z pomocą przychodzą wirtualne zbiórki na pokrycie kosztów diagnostyki, leczenia oraz zabiegów ratujących zdrowie i życie psa. Dzięki kolektywnemu wsparciu innych – nie tylko najbliższych, ale też ich siatki kontaktów czy anonimowych osób z internetu – można łatwiej przejść przez ten trudny czas.
Sprawdź, jak zbiórki internetowe mogą pomóc sfinansować leczenie psa.
Jeśli zdecydujesz się na zorganizowanie zbiórki, pamiętaj o tym, aby być transparentnym wobec darczyńców i aktualizować zbiórki dokumentując leczenie psa oraz to jak dysponujesz zebranymi pieniędzmi.
Adopcja psa to wspaniała, ale odpowiedzialna decyzja.
Zanim ją podejmiesz, rozważ swoje możliwości i przygotuj się na różne scenariusze. Jak? Spróbuj rozsądnie oszacować, czy stać cię na adopcję i późniejsze utrzymanie psa:
Przede wszystkim bądź świadomy swoich możliwości. Zanim zdecydujesz się na adopcję, przemyśl, czy jesteś w stanie zapewnić psu wszystko, czego potrzebuje. Nie tylko pod względem materialnym, ale i emocjonalnym.
Autorka tekstu: Magdalena Kobus, Kynoedukatorka, dyplomowana trenerka i behawiorystka psów, promuje świadomą opiekę nad psami i odpowiedzialne adopcje na blogu fisia.pl Magda jest także twórczynią Książeczki Zdrowia Psa. Książeczka zdrowia psa to podstawowy i najważniejszy dokument zdrowia każdego psa. Ale czy wiesz, która będzie najlepsza dla twojego pupila? Przeczytaj więcej na blogu fisia.pl - https://fisia.pl/ksiazeczka-zdrowia-psa/