Dom Tymczasowy Koci Kącik
Lili po zabiegu sterylizacji.
Edit: na jutro mamy umówione zabiegi sterylki i szczepienia, konto puste, a nie mogę tej wizyty odkładać wiecznie, nie mogę doprowadzić do rozmnażania. Prosimy o wsparcie. Za chwilę będę musiała tym futrzakom odmawiać wszelkiej pomocy, zostaną same, niechciane.
Nie wiem nawet, jak zacząć ten błagalny post. Od wielu lat pomagam bezdomnym kotom na własną rękę, prowadzę dom tymczasowy. Zaczęło się od jednego, a kończyło na prawie dwudziestu. Już nie liczę tych, które przez te lata wydałam do adopcji.
Nie potrafię przejść obojętnie obok cierpiącego i głodnego zwierzaka. Po prostu zabieram za sobą z myślą "jakoś damy radę". Ale już nie daję. Pensja już nie wystarcza, rosnące koszty wszystkiego wyczerpały moje oszczędności, a codzienne potrzeby są ogromne (karma, żwirek, zabiegi weterynaryjne, leczenie, szczepienia, paliwo na dojazd, środki czystości).
Na dziś zostały nam 4 puszki z karmą, na zakup kolejnych brak pieniędzy.
Razem z moją gromadką błagam Państwa o wsparcie na uregulowanie zaległych płatności, a także bieżące utrzymanie stada. W kolejce czekają 4 kolejne kotki na zabieg sterylizacji.
Już nie mam z czego sama pomagać.
Z góry dziękujemy za każdą wpłatę!
Lili po zabiegu sterylizacji.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!