Boder - adoptowany 3 tygodnie temu ze schroniska w Gdyni przez Panią o wieeeelkim sercu dla zwierząt - Marię.
Pani Marysia przyszła specjalnie po psa, który miał bardzo małe szanse na adopcje.
Jednym z wielu był Pączek ( teraz w domu Border).
W schronisku nie chciał nawet wychodzić na spacery z powodu bólu łap.
Pani Maria postanowiła, że zrobi wszystko co w jej mocy, aby pomóc chociaż jednemu psiakowi i tak oto Border zamieszkał u niej. :)
Po wnikliwych badaniach okazało się, że Border będzie chodził, a nawet biegał !!!
Jest jedna jeden problem - operacje będą aż 2 i to skomplikowane oraz bolesne, no i kosztowne...
Tu prośba do wszystkich, którzy zechcieliby wspmóc Panią Marię finansowo, a tym samym pomóc Borderowi.
Każda nawet najmniejsza wpłata się przyda - bo koszta są spore - same operacje 4000 zł, plus później jeszcze rehabilitacja.
Border jest jeszcze młodym psem, ma przed sobą całe życie, więc pomóżmy mu cieszyć się nim bez bólu i cierpienia...
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!