„Zabierzcie tego kota, bo pies mu zrobi krzywdę. Ja go nie chcę” – tyle usłyszeliśmy, odbierając telefon. Tak pod naszą opiekę trafiła Moya, zaledwie 9-tygodniowa koteczka, która zamiast miłości – dostała obojętność.
Na szczęście teraz jest bezpieczna i... rozkochuje wszystkich! 🧡
Cudowna, przytulaśna, rozmruczana – gotowa na lepsze życie.
Moya jest już po pierwszej wizycie weterynaryjnej – została odrobaczona, odpchlona i dokładnie zbadana. Teraz czas na nowe, dobre życie. Ale zanim trafi do swojego wymarzonego domku – musimy pokryć koszty jej leczenia i opieki.
🙏 Potrzebujemy 400 zł – by sfinansować wizytę, profilaktykę i zakup karmy.
Każda złotówka to realna pomoc.
Pomóż nam ratować tych, których ktoś wcześniej zawiódł.
Dziękujemy, że jesteście z nami. ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!