Witam wszystkich ludzi o dobrych i szczerych sercach
Nie jestem osobą która ma zwyczaj prosić o pomoc niestety moja sytuacja jest dramatyczna. Wraz z mężem wychowujemy 13 letnią córkę. Niestety mój mąż od dłuższego czasu zmaga się z wieloma chorobami, ma cukrzycę , nadciśnienie, przeszedł lekki udar, na dodatek dwukrotnie miał zakrzep tętnicy udowej (miażdżyca kończyn dolnych).Obecnie nie pracuje jest zarejestrowany w PUP bez prawa do zasiłku.Nie pobiera renty. Wykupienie leków jest bardzo dużym obciążeniem dla i tak skromnego budżetu rodziny.
Pracuję na umowę ale niestety jest to najniższa krajowa. Dużą część dochodów pochłania opłacenie wynajmowanego mieszkania. I niestety koło się zatacza, nie jestem w stanie dokończyć budowy bo muszę wynajmować mieszkanie.
Niestety kłopoty chodzą parami. Moja mama jest starszą osobą 72 lata ,obecnie mieszka w rodzinnym domu bez bieżącej wody nie ma ogrzewania co. ani łazienki. Domek jest stary drewniany nie nadający się do mieszkania. Mama Ma problemy z pamięcią.Wymaga opieki. 8 lat temu zaczęłyśmy budowę wymarzonego, godnego do życia domu niestety do dnia dzisiejszego nie udało się go dokończyć.
Nie potrafię pięknie pisać. Nie mam nic do ukrycia pragnę być powiedzmy trochę anonimowa, wstyd mi że muszę prosić ludzi o pomoc. Niestety w swoim środowisku spotykały mnie same przykrości (wiele osób uważało moją rodzinę, mój dom za biedny a co gorsze nas traktowano jak kogoś gorszego). Po prostu proszę o pomoc abym mogła dokończyć budowę domu który był naszym marzeniem. Aby moja mama mogła godnie przeżyć starość w ciepłym mieszkaniu z łazienką i bieżącą wodą. A moja córka miała swój wymarzony pokój
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!