Dzień dobry
Jestem Iza wiem że,każdy jest "kowalem własnego losu" ale i przysłowiowemu kowalowi pomoc czasami jest potrzebna.
Zawsze wyznawałam zasadę ..dawaj rade sobie sam.. ale nastał ten moment kiedy muszę zwrócić się kochani do Was ludzi dobrej woli ,którzy zechcieli by mi pomóc.
Od kilku lat borykam się ze spłata Komornika , który zajął mi działkę wraz z domem .
Spłaciłam już część długu ale ten ,który pozostał nadal rośnie obecnie nikt już nie udzieli mi kredytu ,córki również wzięły na wcześniejsze spłaty a ja już nie mam pomysłu i siły walczyć ..
Zebrane pieniążki zostaną wpłacone na poczet długu na konto komornika.
Długu jest 45 tys.i ciągle rośnie nawet jak wpłacam jakąś kwotę to pokrywane są odsetki a dług rośnie.
Bardzo zależy mi na uratowaniu tego domu ponieważ dostałam go w spadku po moich rodzicach i obecnie w nim mieszkam na 24 m bez bieżącej wody z ogrzewaniem węglowym ale to jedyny mój dach nad głową. Jeżeli nie wpłacę choć połowy wymaganej kwoty do końca lutego zlicytują nieruchomość ,a ja stracę dom.
Dlatego będę wdzięczna za każdy grosz .
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!