Nie mamy gdzie mieszkać bo powódź zalała nam dom. Zbieramy piniondze by kupywać cygłówki na remont, nie? No i mieszkamy w piwnicy u baby a ta nie chce nam dawać jedzenia i nam kazuje oszczędzać światło. Człowiek haruje całe życie żeby mieszkać w syfie i jeść suche bułki jak kaczki. Te 80000 by nas postawiło na nogi wiec błagamy o kasę. Dziękujemy.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!