APEL O POMOC!! Jey-Jey musi przejść poważny zabieg... Już nigdy nie będzie widział na to oczko😢 Dzięki tym Ludziom ma szansę na życie bez bólu w kochającym domu... Ale nie mają już pieniędzy na opłacenie faktury 😢 Biegamy Was o POMOC! Pomóżmy pomagać Ludziom, którzy swoje życie poświęcili zwierzętom ❤
Szanowni Państwo zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc. Nie proszę dla siebie, lecz dla Ludzi, którzy pomagają zwierzętom w potrzebie... chorym, porzucony, głodnym...
Wielu z Was zna zapewne Sylwestra Warzechę i jego Koci Zakątek ❤ Lecz Koci Zakątek pomaga też innym zwierzętom - psom a nawet jeżom😊
Niestety teraz Oni potrzebują naszej pomocy... faktura za leczenie tych wszystkich zwierząt wynosi obecnie 6694 zł i codziennie rośnie... bo Oni nie potrafią przejść obojętnie obok cierpiącego zwierzęcia...
A oto co sami o sobie piszą-
Nazywamy się Fenix-koci Zakątek. Nie jesteśmy fundacją ani stowarzyszeniem. Jesteśmy prywatnymi osobami, małżeństwem które kocha zwierzęta i chce im pomagać. Zawsze w naszym zyciu przewijały się zwierzaki, lecz dwa lata temu postanowiliśmy stworzyć dom tymczasowy widząc ogrom potrzebujących zwierząt. Przez ten czas przez nasz dom przewinęło się wiele zwierzaków, w większości kotów. Są to koty z interwencji, zabrane z ulicy. Najczęściej chore, okaleczone. Często porzucone, które nie radzą sobie na ulicy. Leczymy, oswajamy, socjalizujemy, sterylizujemy i znajdujemy im domy, takie na zawsze. Niektóre z nich zostaną już u nas na zawsze...starsze, schorowane, po jakiejś ciężkiej traumie, gdy nie chcą już ufać człowiekowi. Aby nas tolerowaly nieraz trzeba wielu miesięcy. Staramy się nie odmawiać pomocy żadnemu zwierzakowi dlatego jest ich u nas tak wiele w tej chwili. Niektóre przychodzą do nas aby już tylko godnie odejść i takie sytuacje bardzo przeżywamy. W tej chwili mamy bardzo dużo kotkow (40 szt.) i niesplacone faktury za leczenie zwierzaków a kwota przerasta nasze możliwości.
Nie jesteśmy żadną fundacją ani stowarzyszeniem, jesteśmy prywatnymi osobami, które kochają zwierzaczki i im pomagają. Dlatego prosimy o pomoc, bo my leczymy za datki, którymi nas ktoś wspomoże- czy to towarzystwa prozwierzęce czy osoby prywatne. Kotki wychodzące od nas są już zdrowe i zaszczepione, a te starsze wykastrowane i wysterylizowane. O każde życie walczymy do końcu, nie ograniczamy zwierzakom dostępu do najlepszych leków. Obecnie nie powinniśmy przyjmować już żadnych zwierząt, zdajemy sobie z tego sprawę, ale jak nie pomóc maleńkiemu kociakowi znalezionemu na środku ulicy późnym wieczorem, bez oczek które mu "wyżarł" koci katar?? Czy bezdomniakowi karmionemu od dłuższego czasu, który przychodzi pewnego dnia na jedzenie słaniając się na łapach, zasmarkany, z ciężkim oddechem... no jak??
Dlatego prosimy
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Marzena
Jesteście wspaniali. Mam nadzieję że uda się wam pomóc 😘
Magda Chlasta-Treder - Organizator zbiórki
Dziękujemy serdecznie za tak ciepłe słowa 😊