Jesteśmy rodziną wielodzietną, mamy trzy córeczki (7, 4 i 2 latka ). Najmłodsza córka jest chora ma stwierdzone opóźnienie psychofizyczne, w wieku półtora roku zaczęła chodzić, do tej pory nic nie mówi, przez stan epidemiologiczny w kraju ciężko dostać się do lekarza, w główce zbiera się płyn - lekarze nie wiedzą czemu i co to znaczy, bo mówią że pierwszy raz się z takim czymś spotykają. Ja nie pracuje, zajmuje się dziećmi oraz nieraz dorabiam przed świętami wykonując ozdoby. Mąż zarabia najniższa krajowa. Dużo pomaga nam 500 plus. Dwa lata temu udało nam się od cioci kupić za niewielkie pieniądze działkę, na której zaczęliśmy budowę domu, mamy już zrobiony fundament i kupiony materiał na mury. Sami budujemy żeby zaoszczędzić na robociźnie. Tak cieszyliśmy się że wreszcie uda nam się iść na swoje, lecz okradziono nas, ukradli sprzęt i elektronarzędzia potrzebne do budowy za który zapłaciliśmy sami za ciężko zarobione pieniądze (policja nie odnalazła sprawców) teraz zajmujemy jeden pokój z kuchnią i łazienką ( łącznie 30 metrów), ciężko się mieszka w takim małym pomieszczeniu z 3 małych dzieci. A nie stać nas żeby wynająć mieszkanie ponieważ wszystkie pieniążki inwestujemy w budowę domu. Byśmy chcieli jak najszybciej się wybudować i wykończyć tylko dół, żebyśmy mieli chociaż 2 pokoje. Proszę bardzo o pomoc, pieniążki potrzebujemy na materiał na dach oraz okna.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!