Moi Kochani,
Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc dla mojego kolegi, sąsiada Damiana. Damian ma 21 lat i urodził się z niewydolnością nerek. W wieku 3 miesięcy trafił do szpitala w Bytomiu w którym spędził cały rok. Zdiagnozowano u Niego schyłkową niewydolność nerek i zrobiono mu obustronne przetoki moczowodowe. Prościej mówiąc miał dziury na plecach przez które leciał mu mocz. Podczas pobytu w Bytomskim szpitalu podawano mu gentramycynę, antybiotyk który uszkodził mu słuch. W wieku 12 lat w Warszawie miał przeszczep nerki. Były dwa odrzuty ale ostatecznie udało się nerkę uratować. Nerka ta pracowała 8 lat. Organizm Damiana odrzucił po tym czasie nerkę i przez częste infekcje odrzut dostał zakażenia i dużej anemii. Przez ostatnie tygodnie, Damian spędził w Krakowskim szpitalu w którym walczył o życie.
Damian jest dzielnym człowiekiem. Każdego dnia walczy ze zdrowiem i głuchotą. Jest mu ciężko się porozumieć z obcymi osobami.
Codzienne dawki leków, opatrunków pochłaniają cały dochód rodziców. Bardzo zależy nam na wizytach logopedów, psychologów. Chociaż raz w tygodniu by Damian mógł dzięki Nim lepiej zrozumieć świat. Niestety to niesie za sobą koszty.
Każda złotówka będzie dla Niego cenna.
W imieniu swoim, Jego rodziców a przede wszystkim Damiana - DZIĘKUJĘ
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
warto pomagać