Witajcie dobre dusze, mam na imie Grzegorz Sledziewski i jestem w bardzo ciezkiej sytuacjii odbierajacej radosc z zycia.
Probuje ze wszystkich sil zorganizowac pomoc pieniezna na winde krzywoliniowa ktora moze byc zainstalowana w klatce schodowej irehabilitacje mojej mamy i taty
Moja mama jest po dlugiej walce z rakiem, z pomoca boga i wsparciu calej rodziny szczesliwie wyszla z tej smiertelnej choroby, jednak choroba i kuracja pozostawily slady po sobie.
Wiele lat walczyla z nadcisnieniem tetniczym i cukrzyca ,stale byla na isulinie, prawdopodobnie leki i ilosci ktore przyjmowala przyczynily sie do udaru mozgu po ktorym czesciowo jest sparalizowana . nie jest w stanie samodzielnie funkjonowac , nawet toaleta jest wyzwaniem by dojs do niej , moj tata ma 74 lata jako kochajacy maz zawsze wpieral mame ale jego sily rowniez dobiegaja konca. W zeszlym roku serce oodmowilo posluszenstwa trafil do szpilala gdzie mial przeszczep trzech zyl sercowych ,z powodu jego wieku bylo bardzo wielkie zagrozenie zycia, mysl o mamie i o jej samotnosci wyrwala go z wiezow smierci, to bylo niesamowite przezycie dla mnie gdy otworzyl oczy i poplakal sie ze udalo mu sie , bo wiedzial ze musi wracac do domu do zony. w tym momencie nie dam rady sobie z dwojgiem rodzicow potrzebuje finansowj pomocy , na rehabilitacje i pomoc techniczna . moi rodzice sa wiezniami trzeciego pietra , zwlaszcza mama ktora jeszcze by mogla spedzic wiele lat szczesliwie przezytych, niestety popada w coraz glebsza depresje i zyczy sobie jak najszybszej smierci ,pragnal bym zobaczyc mojch rodzicow jeszcze raz szczesliwych. Kocham ich tak bardzo i boli mnie serce ze nie moge , nie mam w jaki sposob im pomoc . nikt nie chce nam pomoc potrzuje zebtac 40 tysiecy zloty na winde i rehabilitacje dla obojga
prosze serdecznie o pomoc
Prosze pomozcie
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!