Wszystko zaczęło na starcie mojego dorosłego życia… spotkałam miłość dla której mogłam dużo zrobić. I tak wyszło … zaciągałam kredyty żeby wspomóc ukochanego i jego biznesowe pomysły. Niestety nie wszystko było tak kolorowe jak myślałam. Z super pomysłów i planów pozostały mi zadłużenia z których na chwilę obecną nie jestem w stanie sama wyjść. Komornik puka z każdej strony a ja coraz bardziej zatracam się w poczuciu beznadziei i niemocy. Chciałabym pewnego dnia obudzić się bez strachu i nie straci z oczu motywacji do wstania z łóżka jaką są moje dzieci… jedno zadłużenie spłacam sama ale niestety kolejnego nie jestem w stanie udźwignąć. Zdjęcie pięknej tęczy, które zrobiła moja córka dało mi cień nadziei i siłę do proszenia o pieniądze..
prosze żeby ktoś mi pomógł …
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!