Dwa koty śpiące razem, przytulone do siebie.

Na leczenie Szarka

2 700 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciło 9 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Magdalena Miśkowicz - awatar

Magdalena Miśkowicz

Organizator zbiórki


2024 dał mi i mojemu kociemu stadku ostro w kość… Wytoczył przeciwko nam najcięższe działa.

Na początku kwietnia zachorował Bambino – dzięki szybkiemu działaniu i kilku szczęśliwym zbiegom okoliczności, szybko zdiagnozowana została u niego mokra postać zakaźnego zapalenia otrzewnej, z płynem umiejscowionym w opłucnej. Rozpoczęliśmy długie, kosztowne i wymagające determinacji leczenie, które wreszcie zakończyło się sukcesem! 3 miesiące po tym jak Bambino został ozdrowieńcem i kiedy wydawało się, że w tym roku już nic nie powinno pójść nie tak, bo limit chorób został już wyczerpany z nawiązką…

…Szarko poczuł się źle. W drugiej połowie grudnia zaczął więcej spać, mało jadł, w ciągu kilku dni schudł. Zataczał się od gorączki. I tak 23 i 24 grudnia rozpoczęliśmy diagnozowanie (utrudnione przez Święta) i objawowe leczenie, a w Sylwestra, kiedy przyszły pierwsze wyniki badań, podejrzenie zakaźnego zapalenia otrzewnej stało się poważnie braną pod uwagę opcją. 2 stycznia – USG potwierdziło u Szarka tę okropną chorobę w formie suchej, ze zmianami zapalnymi głównie w wątrobie i w nerkach. Brak wahania – rozpoczynamy 12 tygodniowe leczenie.

Dlaczego teraz i dlaczego Szarko? To znów wbrew wszelkim „algorytmom”… Jeszcze w połowie grudnia był w najlepszej w tym roku formie. Zawsze lubił spać, ale wieczorem nie odmówił sobie szaleństw i odrobiny głupawki, objawiającej się nagłymi szarżami po kuchni, podczas których dosłownie gubił nogi.

Szarko – kot „pielęgniarz”, o spojrzeniu Kota w butach, towarzyszący dzielnie wszystkim chorującym w tym roku zwierzętom, wspierający w tym wszystkim i mnie. Myślałam, że jego „to” nie tyka. Tylko z pozoru zwykły szarutek -  to kotek - plasterek, ciepły okład na kolana niwelujący swym delikatnym mruczeniem cały ból i cierpienie. Może zbyt wiele tego w tym roku wchłonął?

Chcemy, żeby jak najszybciej wrócił do zdrowia i do swojego radosnego rumputkowania. Już po pierwszych dawkach leku jego stan się stabilizuje, nie ma gorączki, odrobinę poprawia się apetyt i zaczyna przejawiać trochę chęci do zabawy. Jednak przed nami caaałe 12 tygodni kuracji, która nie należy do najtańszych, ale, jak wiemy z własnego doświadczenia, bardzo skutecznych. Zebrana kwota zostanie przeznaczona na leczenie (leki, wizyty, diagnostyka, dojazdy).

Szarutek must go on!

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    07.01.2025
    07.01.2025

    Szarko, dasz radę!!!

2 700 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciło 9 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Magdalena Miśkowicz - awatar

Magdalena Miśkowicz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 9

Sarah - awatar
Sarah
150
Maria - awatar
Maria
200
Milord - awatar
Milord
300
Rudas - awatar
Rudas
350
Danutka - awatar
Danutka
250
Zdzisia - awatar
Zdzisia
250
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Fanka Szarka - awatar
Fanka Szarka
500
Bambi i spółka - awatar
Bambi i spółka
500

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij