Mam na imię Adrianna, mam 23lata.
Rzadko proszę o pomoc.. Bo nigdy jej zwyczajnie nie potrzebowałam, jakoś sobie radziłam.. Ale przyszedł czas w którym już sobie nie radzę i stąd zbiórka. Byłam z moim wcześniejszym partnerem 6lat.. Nie przelewalo nam się.. Ja popadlam w depresje.. Z której staram się wyjść.. Pewnego dnia poprosił mnie abym wzięła kredyt... Jeden, następny i następny.. Obiecał, że pomoże, że będzie pomagał mi to spłacac bo przecież pieniądze wzięłam dla nas.. Żebyśmy mieli z czego żyć. Tymczasem w tamtym roku odszedł.. Zabrał dwójkę moich ukochanych psiakow dzięki którym żyłam.. Odebrał mi wszystko.. Psy, godność i szacunek.. Niszcząc moje życie doszczętnie. Rozpowiadajac znajomym totalne bzdury... Kwota którą muszę aktualnie spłacić to 26 tysięcy.. Mam nóż na gardle.. Kiedy mnie zostawił musiałam spłacić na już kartę kredytową ponad 3 tysiące. Usłyszałam "pracujesz? To sobie radz! W końcu to Twoje zobowiązania i wzięłas je na siebie".. A ja teraz ledwo wiąże koniec z końcem.. Chciałabym się od tego uwolnić.. Wyprowadzić się z miasta w którym mieszkam, zostawić to za sobą i zacząć żyć na nowo... Proszę o pomoc.. Zdjęcie które jest na zbiórce.. Jest z moim psiakiem który został mi odebrany.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!