Dzień dobry nigdy nie spodziewałam się że będę zmuszona założyć zrzutkę i prosić obcych ludzi o pomoc. Kochani popadłam w straszne długi a w zasadzie jak się to mówi spiralę długów, długów które nie są już dla Nas realne do spłacenia bo jest to kwota ponad 120 000zł. Oczywiście co miesiąc w terminie płacimy raty do banku co skutkuje póżniej tym że brakuje Nam pieniędzy na jedzenie. Mąż pracuje. Ja choruję od 22 lat i od niedawna pobdram ręte. Co mesiąc musimy oddać do banku 3000tyś. zł. jest to bardzo dużo pieniędzy. Mamy też dzieci. Praktycznie całe 500 plus idzie na zajęcia syna które są mu bardzo potrzebne i nie mogę z nich zrezygnować. Jeśli jest tu ktoś kto jest w stanie wpłacić chodżby 1zł to będę bardzo wdzięczna.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!