Beata Szymkowiak
Dobro, które czynimy, zostaje zapamiętane, nawet jeśli sami o tym zapomnimy. Wróci do Ciebie w najmniej spodziewanej chwili.
Witam, mam na imię Beata i mieszkam w Wielkopolsce . Kilka lat temu uległam wypadkowi i moje życie diametralnie się zmieniło. Od tamtego czasu poruszam się wyłącznie za pomocą wózka inwalidzkiego. Następstwem uszkodzenia kręgosłupa jest niedowład wiotki kończyn dolnych. Dzięki rehabilitacji i wysiłkowi do tej pory udało mi się uzyskać ruchy nóg i palców. Jednak żebym stanęła o własnych siłach, trzeba wzmocnić siłę mięśniową nóg. W Polsce są profesjonalne ośrodki dla osób z uszkodzonym rdzeniem kręgowym, niestety są bardzo kosztowne. Mój miesięczny dochód ledwo starcza na pokrycie rachunków a ze względu na stan zdrowia nie mogę podjąć dodatkowej pracy zarobkowej. Poruszając się wózkiem jest wiele barier architektonicznych, nie miałam o tym pojęcia dopóki sama tego nie doświadczyłam. Wierzę w ludzi dobrej woli i wierzę, że uda mi się stanąć chociażby samodzielnie o kulach. Wierzę bo dobro powraca z podwójną siłą.....doceniamy to co mieliśmy, dopiero tracąc coś w życiu ( np. możliwość poruszania się a wydaje się tak oczywiste.). Chciałabym bardzo odzyskać choć częściowo to co straciłam a tym samym być znowu samodzielną i nie zależną od innych. Bardzo proszę o pomoc, będę wdzięczna za każdą wpłatę.
Dobro, które czynimy, zostaje zapamiętane, nawet jeśli sami o tym zapomnimy. Wróci do Ciebie w najmniej spodziewanej chwili.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!