Zbiórka 7LatZamkniętyWpiwnicyBólSamotnoś - miniaturka zdjęcia

7LatZamkniętyWpiwnicyBólSamotnoś Jak założyć taką zbiórkę?

7LatZamkniętyWpiwnicyBólSamotnoś

2 040 zł  z 2 500 zł (Cel)
Wpłaciło 65 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Justyna Strzęszak - awatar

Justyna Strzęszak

Organizator zbiórki

Kochani wczoraj dnia 15.04.2021 z racji tego, że żadne okoliczne fundacje, organizacje, schroniska , osoby prywatne itd. nie chciały pomóc, lub jak mówili nie miały takiej możliwości  przyjechałam z innego województwa po psa i udało mi go odebrać oczywiście z pomocą jednej Pani o wielkim serduchu , dzięki której dowiedziałam się o okrutnym losie tego pieska. To psie nieszczęście było więzione 7 lat w piwnicy na krótkim łańcuchu .. do jedzenia dostawał od czasu do czasu tylko chleb z wodą. Nie widział świata, nie miał kontaktu  z innymi psami, był skazany tylko na cierpienie, ból, głód i samotność. Człowiek, który mu sprawił to piekło jest alkoholikiem, oddał psa za przysłowiową wódke. Pies jest w opłakanym stanie. Jego całe ciało to jedna wielka rana !! ;( ile czasu musiał tak cierpieć ..  pies ma zmiany ropne na skórze, rany aż do krwi z racji wielkiego świądu, który mu doskiwiera, ma również stan zapalny oczu, uszu, liczne guzy na ciele, opuszki całe popuchniete i poranione, pod sierścią która mu jeszcze została również toczy sie stan zapalny i są rany, które nie są widoczne na pierwszy rzut oka.  Na początku miał problemy z poruszaniem się, ale już jest w  miare dobrze. Dzisiaj  16.04.2021 zaliczyliśmy pierwszą wizyte u weterynarza, piesek został aż 4 razy wykąpany u wet. w specjalnym szamponie. Mimo tego nadal czuć od niego smród.. Został osłuchany, Dostał antybiotyk , krople do oczu,  maść do uszu , preparat przeciwświądowy, tabletke na robaki, kleszcze, pchły ,świerzba, specjalny szampon i zostały obcięte niektóre pozawijane pazury, które go raniły do krwi..  Przede mna dalsze "kąpiele" psa i  zastrzyki, za 10 dni mamy kontrole.  Bedzie wtedy rowniez robiony cały komplet badań z krwi. Nie spodziewam się za  dobrych wyników po tym jak był odżywiany i w jakich warunkach zył.. ale jeśli będą w " miare dobre " to piesek zostanie wykastrowany. Będzie miał rownież komplet szczepień. Weterynarz odrazu powiedział, że będzie to długie paromiesięczne leczenie. Za mną dopiero jedna wizyta, a gdzie cała reszta? Z tego co mówił weterynarz jest przede mną napewno jeszcze dużo wizyt. Do tego dochodzi wyżywienie, je specjalną karme  i opieka za którą muszę płacić. Piesek aktualnie " chwilowo " przebywa u pewnej Pani, gdzie ma dobre warunki do spania i duże podwórko do wybiegu. Osobiście bywam tam codziennie, tyle razy na ile czas mi pozwoli. Bardzo prosze Państwa o wsparcie finansowe. Piesek tyle  wycierpiał w życiu , zrobie wszystko, żeby mu ulżyć w cierpieniu i finalnie, gdy już będzie gotowy, znaleźć kochający dom. Ale potrzebuje Państwa wsparcia. A on na to wsparcie zasłużył w stu procentach. Mimo takiego ogromu cierpienia, jest wesołym pieskiem,  wczoraj pierwszy raz zobaczył trawe,  poczuł inny zapach oprócz piwnicznego smrodu w jakim żył, poznał inne pieski. Byl tym zachwycony do tego stopnia, że na moment zapomniał o bólu który mu na codzień doskwiera...

Poniżej piesek po wizycie weterynaryjnej i kąpielach.


AKTUALIZACJA DZIEŃ 27.04.2021  za nami 11 dni intensywnego leczenia Pieska, codzienne kąpiele dwa razy dziennie, spryskiwanie, podawanie antybiotyków , probiotyków, sumpelentów , pełnowartościwej karmy i przede wszytkim ogrom miłości, którą w końcu poczuł. 

Dzisiaj zostały wykonane badania i kastracja jegomościa :)

wyniki z krwi dzięki odpowiedniej suplementacji i opiece miały się bardzo dobrze, tak więc Psiak został wykastrowany. Niestety mimo wstępnego odrobaczania w worku mosznowym został znaleziony pasożyt- Nicień - Dirofilaria immitis  . Dotychczasowe tabletki na pasożyty, które dostawał, nie poradziły sobie do końca z tym pasożytem. Zostało wdrożone dodatkowe leczenie.

Zostało rówież przedłużone leczenie antybiotykiem, przez wzgląd na delikatne rany skórne które pozostały.

około 06.05 zostanie ściągnięty kołnierz i wykonana kontrola oraz przedstawienie dalszego leczenia. 

po 20 .05 zostanie powtórzona dawka Nexgardu na Nicienia.

Aktualizacje beda sie pojawiały 

z góry dziękuje w imieniu psinki, za wszelką pomoc.

A poniżej przedstawiam 11  dniowy  progres :) prosze spojrzeć jak rany się pięknie pogoiły, oczywiście zanim skóra dojdzie do siebie trzeba jeszcze troche wkładu w to  dać, zejdzie to zapewne pare miesięcy.


kochani na dzień dzisiejszy 31.05.2021 psiak wyląda tak jak poniżej, widzicie jak się wszystko pięknie goi !?  :))

2 040 zł  z 2 500 zł (Cel)
Wpłaciło 65 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Justyna Strzęszak - awatar

Justyna Strzęszak

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 65

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Julia - awatar
Julia
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonim - awatar
Anonim
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
DRK NPW - awatar
DRK NPW
20
Ewelina W. - awatar
Ewelina W.
10
aska - awatar
aska
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij