Nazywam się Alina Romaniuk i jestem przyjaciółką Marka i Marty. Oni sami nigdy nie mieli odwagi, by prosić o pomoc, bo zawsze radzili sobie sami. To oni byli tymi, którzy wyciągali rękę do innych, pomagali słabszym. Ale teraz to oni potrzebują naszego wsparcia. Dlatego postanowiłam założyć tę zbiórkę.
To był zwyczajny dzień, kiedy życie Marka i Marty wywróciło się do góry nogami. Marek wracał właśnie z odbioru ich dzieci – Stasia i Ignasia – ze szkoły i przedszkola, kiedy nagle zaczął odczuwać drętwienie po lewej stronie ciała. Myśleli, że to zawał serca. Przerażeni wezwali karetkę, ale po wstępnych badaniach lekarze wykluczyli zawał. Mimo to coś nie dawało spokoju ratownikom, więc zabrali Marka na dalsze badania.
Najpierw podejrzewano zator płucny, ale wyniki tomografii przyniosły o wiele gorsze wieści – guz na żołądku i zmiany na wątrobie. Diagnoza, którą usłyszeli 26 czerwca, zmieniła wszystko – rak neuroendokrynny żołądka z przerzutami do wątroby. Leczenie paliatywne, bez możliwości wyleczenia. Wskaźnik KI67 : 85-90% - zabójcza prędkość namnażania komórek nowotworowych.
Marta wspomina, że kiedy usłyszeli tę diagnozę, jej świat się zatrzymał. Pamięta, jak wchodziła do gabinetu, drżąc z niepewności. Lekarz wypowiedział te straszne słowa, a ona osunęła się na fotelu, tracąc na chwilę przytomność. Jak to możliwe, że Marek, który był zdrowy, nagle walczy o życie?
Marka czekało natychmiastowe leczenie chemioterapią. Przepłakali każdą noc aż do rozpoczęcia terapii, nie wiedząc, jak Marek to zniesie. Wiedzieli tylko jedno – muszą zrobić wszystko, by zatrzymać to, co się dzieje.
Marek jest teraz po 4 z 6 zaplanowanych cykli chemioterapii. Każdy kolejny cykl wyniszcza go coraz bardziej. Drżenie rąk, spadek wyników morfologii, zmęczenie, brak witamin – to wszystko staje się codziennością. Każdy dzień to walka – z bólem, ze zmęczeniem, z niepewnością o przyszłość.
Po drugiej chemii mieli nadzieję – tomografia wykazała zmniejszenie zmian nowotworowych. Ale ta nadzieja jest niepewna, bo teraz, po czwartej chemii, czekają na kolejne badanie zaplanowane na 25 września. Ten dzień jest dla nich szczególnie trudny – to rocznica śmierci ich córeczki, która 10 lat temu zmarła na raka mózgu. Miała tylko 8,5 miesiąca. Czy można wyobrazić sobie większy ból?
Stracili już jedno dziecko. Nie mogą stracić teraz Marka. Ich dzieci, Staś i Ignaś, potrzebują swojego Taty. Chłopcy są w spektrum autyzmu i wymagają specjalistycznej terapii i rehabilitacji. Każdego dnia walczą o ich przyszłość, ale bez Marka ten świat się zawali.
Marek i Marta szukają ratunku za granicą – w Niemczech, Izraelu, Japonii. W tych krajach dostępne są terapie, które mogą dać Markowi więcej czasu, więcej nadziei. Ale nawet wstępne badania i konsultacje są bardzo kosztowne. Aby cokolwiek mogło zostać zaproponowane, muszą zebrać ogromne kwoty. A jeśli uda się znaleźć terapię, kwota, którą będą musieli zebrać, będzie jeszcze większa.
Zgromadzenie środków na te wstępne konsultacje i badania już teraz wydaje się niemożliwe. Ale to ich jedyna nadzieja – nadzieja na to, że Marek będzie mógł żyć i być z nimi. Oprócz walki o życie Marka, muszą walczyć o przyszłość swoich dzieci. Staś i Ignaś potrzebują specjalistycznej opieki i rehabilitacji, a teraz ich życie zawisło na włosku.
Dlatego z całego serca proszę Was o pomoc. Zbieramy na wstępne zagraniczne konsultacje, badania i leczenie Marka, a także na terapię, edukacje i rehabilitację dla ich dzieci. Bez Waszego wsparcia nie dadzą rady. Marek walczy o każdy dzień życia – dla siebie, dla swojej rodziny, dla Stasia i Ignasia.
Stracili już swoją córeczkę. Pomóżmy im walczyć, żeby nie musieli stracić Marka. Każda złotówka to krok w stronę nadziei, w stronę życia.
Dziękuję Wam z całego serca za każdą pomoc. Razem możemy uratować Marka i dać jego rodzinie przyszłość.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wiola
❤️🩹❤️❤️🩹❤️
Klaudyna
❤️❤️❤️❤️
Alicja i Alan Ch
Marek i Marto jesteśmy z Wami🙏🏻Dużo dużo zdrowia
Kolega z Magellana
Jesteśmy z wami
Violetta
Po prostu…. bądź …..